ACTA 2: Europejscy twórcy piszą list do szefowej YouTube. Twierdzą, że platforma wprowadza ludzi w błąd i podaje fałszywe informacje

MJ
ACTA 2: Europejscy twórcy vs. YouTube
ACTA 2: Europejscy twórcy vs. YouTube pixabay.com
Do sporu o dyrektywę w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym (nazywaną popularnie ACTA 2), włączają się europejscy twórcy. W liście wystosowany do dyrektor naczelnej Youtube, zwracają uwagę na nierzetelność kampanii prowadzonej przez serwis internetowy. - YouTube nie tylko bierze udział w debacie na temat art. 13, ale również aktywnie wykorzystuje swoje usługi, kanały i widzów do wywierania wpływu na opinię publiczną, często wprowadzając w błąd lub nawet podając fałszywe informacje - twierdzą sygnatariusze listu

Europejscy Twórcy piszą list do szefowej YouTube. Chodzi o ACTA 2

Członkowie stowarzyszenia "Europe For Creators", które reprezentuje kompozytorów, muzyków, wokalistów, malarzy, rzeźbiarzy, reżyserów, producentów, dziennikarzy, pisarzy i naukowców napisało list do Susan Wojcicki, dyrektor naczelnej YouTube. Odnosi się w nim do działań, jakie platforma prowadzi przeciwko artykułowi 13 dyrektywy w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, która nazwana została ACTA 2 i wokół której toczy się ożywiona debata publiczna.

Jak czytamy w liście, - YouTube nie tylko bierze udział w debacie na temat art. 13, ale również aktywnie wykorzystuje swoje usługi, kanały i widzów do wywierania wpływu na opinię publiczną, często wprowadzając w błąd lub nawet podając fałszywe informacje.

Zdaniem Europejskich twórców, sytuacja ta jest bezprecedensowa.

ACTA 2: Saga związana z dyrektywą w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym dobiega końca

- Państwa prawo do obrony swojego stanowiska jako strony zainteresowanej nie jest kwestionowane. Rzeczywiście, stanowiska, jakie obrali Państwo w mediach lub poprzez własne filmy wideo, ożywiają debatę publiczną, w szczególności film, który zamieścili Państwo w dniu 22 października 2018 roku - twierdzą ludzie kultury.

Materiał YouTube z 22 października 2018 roku

Sygnatariusze listu podkreślają również: - Bardziej niepokoi nas jednak korzystanie z Państwa serwisu jako mediów w celu promowania własnych interesów handlowych w debacie nad prawodawstwem europejskim, zwłaszcza gdy przekazywane przez Państwa informacje są przesadzone lub zwyczajnie nieprecyzyjne. Nasuwają się w związku z tym pytania o charakterze etycznym

Europejscy twórcy w swoim apelu wyliczają aktywność YouTube przeciwko artykułowi 13 "ACTA 2". Jest to między innymi:

  • używanie adresów e-maili swoich twórców filmów w celu zmobilizowania ich przeciw art. 13 dyrektywy.
  • utworzenie strony "Save Your Internet"
  • filmy sceptycznie nastawione do art. 13 "ACTA 2".
  • banery z hasłem "Save Your Internet" pojawiające się w wielu mediach
  • powiadomienia i wyskakujące okienka na YouTube o art. 13

Twórcy wysunęli w liście żądania, do prawa odpowiedzi na platformie YouTube na działania internetowego giganta.

Jak napisano:

"Nasze wspólne pragnienie obrony wolności słowa skłoniło nas do żądania prawa do odpowiedzi na platformie YouTube na takich samych warunkach, jak w przypadku aktywnej kampanii, którą nadal Państwo prowadzą.

W związku z tym uprzejmie prosimy Państwa o:

  • przekazanie naszej wiadomości/odpowiedzi do tych samych twórców wideo i YouTuberów,
  • umieszczenie banerów na YouTube w obronie naszego stanowiska na temat art. 13,
  • pozwolenie nam na stworzenie strony o unikalnym formacie, podobnej do SaveYourInternet i przywoływanej w wyszukiwarce Google na tych samych warunkach,
  • umożliwienie nam stworzenia portalu zawierającego wszystkie filmy, których celem jest obrona naszego stanowiska wobec artykułu 13."

- Państwa dominująca pozycja na europejskim rynku udostępniania i wyszukiwania materiałów wideo, w połączeniu ze znacznym wpływem, jaki mają Państwo na 1,8 miliarda użytkowników miesięcznie, grozi pozostawieniem społeczeństwa bez uzasadnionej reakcji na Państwa aktywną kampanię. Cyfrowa suwerenność Europy zależy od kompleksowych informacji, które sprzyjają zdrowej demokratycznej debacie - kończą list twórcy.

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: ACTA 2: Europejscy twórcy piszą list do szefowej YouTube. Twierdzą, że platforma wprowadza ludzi w błąd i podaje fałszywe informacje - Dziennik Zachodni

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

y
yousrube
srać na youtube
O
OpusDei
Wystarczy zerknąć na listę patronów tego listu i nie ma tam żadnych artystów,. Za to jest kilkadziesiąt firm, które zarządzają prawami autorskimi w imieniu korporacji medialnych.
Nie oddamy internetu żadnym tłustym korporacjom, a tym bardziej politykom!

#stopacta2
B
Bartosz Mróz
Definitywnie "Artykuł 13" nigdy {ale to "Nigdy"!} nie oznacza że nie może wstawić "Memy" do Własnego "Rewind"a bo jest to wręcz przeciwnie: Bo nawet w Przepisach Europejskich "Prawo Cytatu" wciąż będzie kontynuowane a niekiedy opisywane przez zwolenników: nawet Ulepszone do takiego stopnia że będzie o wiele Większa ulga,bo nawet w Zapisie Unii Europejskiej jest "Prawo Cytatu". - Także więc "Creative Commons" czy Oprogramowania oparte o "Otwarte Źrodła" wciąż będą kontynuowane - i nie ulegnie w żadnej jakiejkolwiek zmianie w Kreacji - czyli Chcesz melachonijną (przyjemną) muzykę na dany Miesiąc? Proszę bardzo, Chcesz lepiej zrobić od Autorów? Jak najbardziej, Bynajmniej zidiocenia typu: "Szczepionki Powodują Autyzm" (Ulubiony cytat "Turbo Anty-Szczepionkowców") lub podszywanych stron pod Tinder'a jeśli będą efektywne zgłoszenia to będzie ich przynajmniej coraz mniej.
Rząd zrozumie nawet Osoby Autystyczne/ze Zespołem Downa/"ze Niepełnosprawnośćiami Fizycznymi/Intelektualnymi/Wzrocznymi" - bo: Jest "Audiodeskrypcja" oraz Różne Udogodnienia, nie ma tak że w Formie "Mail"a się teraz nie załatwia bo jest to nawet wręcz przeciwnie że gdyby "Wojcicka" zablokowała by YouTube'a po VPN'ach to sprawa zostaje z Automatu wygrana bo nie jest to "Strona z Hazardem" a Zwyczajną stroną do wrzucenia Filmików - więc "Blokada przełożona przez CEO jest nielegalna i niezgodna z Ideologią Unii Europejskiej".
Także więc: Mniej Emocji, więcej Oficjalnego Research'u - a Ziemia staje się z góry "Lżzejsza w Grawitacjach psychologicznych".
To tyle. (Jestem spoza regionów bo Zalogowałem się przez Facebook'a)
B
Bartosz Mróz
Po Pierwsze: nie "Sama Firma" a Ludzie którzy wrzucali swoje Filmiki oraz Deweloperzy którzy wspierają "Kodeki wideowizualne" na Standardy jak np. "WebM" - "Zuzanna Wojcicka" (wł. Susan Wojcicki - ale ma Polskie Korzenie także więc mogę ją nazywać i tak bo jest to najłatwiej.) jest tylko i wyłącznie Dyrektorką która jedynie co umie to zatrudniać "Skrypty do Botów" żeby umieścić "Fake Copyright Strike"y (Większość jest nawet nie słusznie wstawione bo np. "TVP" nie ma wcale tych wszystkich materiałów a uległy w pożar'ze w 94' roku {Przeczytałem to mniej więcej - i się orientuje.|PS. Wolę "Mniej więcej" wiedzieć niż miałbym "niby" wszystko wiedzieć bo to bywa bardziej Autentyczne niż tzw. "Jestestwo".} a te materiały się wykorzystuje jako "Prawo Cytatu" nie sprzedając taki Materiał które nie są ich autorstwem a dając wyłącznie na cel "Edukacyjny" bo np. Unikalna jest Muzyka,Lektor ala "Szołajski" w świętej Pamięci czy Miało Dubbing czasem lepszy niż Obecnie.) i do tego na "YouTube" ta "Dyrektorka CEO" wypromuje te "Ohydne filmiki z udziałem Nieletnich" (z resztą Ofiary mają mniej niż 11lat - także więc nie szerzam zidiocenie że tak nie bywało.) - i do tej pory jeszcze nie widziałem żeby jakikolwiek filmik był zdemonetyzowany - z Resztą "YouTube" postępuje tak samo albo nawet jeszcze gorzej od samego "Facebook"a. Także więc pisząc wprost tak czy inaczej nie trudno przyznać im racji.

Po Drugie: Co jak co ale wiadomo że "Partia Niebieska oraz Pomarańczowa w Polsce" robią w praktyce to samo - Jedni mniej szkodzą, Drugie bardziej ale w tym wypadku co do Szkolnictwa: Nic się nie zmienia - Samo wciskanie w Prewencje że muszą chodzić bo tak, ale z planami nieco inaczej ale tylko co nieco. Także więc obecnie nie ważne jaką Partię się wybiera - Dostanie się to samo. "Rada: Mniej Polityki, więcej Racjonalnego Myślenia."

Po Trzecie: Thumbnail'e z AliExpress'ów czy z PayPal'a nie znikną bo w praktyce jest to nie możliwe. Także nie wiem jakie bzdury ktoś może wygadać, ale okej z Powodu moich Poglądów Libertariańskich nie będę tego negował. xD

Po Czwarte:

Cytat:
"Nie będziemy mogli komentować, nie będziemy mogli się niczym dzielić i internet nie będzie tym czym był, będzie jedynie biernym nośnikiem informacji - czyli funkcjonować będzie dla nas tak jak telewizja, radio i prasa w jednym, a my nie będziemy mieć na nic wpływu jako wolni internauci. Nie jest to fajne prawda? ACTA 2 może przynieść nam taki efekt, że wywoła reakcję łańcuchową - stracą na znaczeniu smartfony i wi-fi. Bo po cholerę komukolwiek będzie wchodzić na internet, w którym za niemal wszystko trzeba płacić/wykupić licencje, nie można się dzielić linkami, nie można komentować itp.? To już lepiej w takiej sytuacji mieć tradycyjną komórkę bez internetu, tylko po to by zadzwonić/puścić sms-a. Wi-fi w takowej sytuacji jest całkowicie zbędne. Ocenzurowany i okrojony internet prawdopodobnie wyląduje jedynie w komputerach stacjonarnych( na kablu). A może nawet powrócą budki telefoniczne?"

Moja Odpowiedź:
Niech ktoś przestanie wymyślać takie rzeczy które nie ma nawet kompletnie zielonego pojęcia. Może ktoś nawet przestanie Oglądać "Symetrię" bo to nie jest XXw. (Niewinni ludzie jak nie słusżnie posiedzą to też Dostaną tzw. "Ciepłe Zupki" oraz "Xbox"y i nie byłoby aż tak źle - Rozumiem narzekanie że w "Zakładzie Karnym" jest znacznie lepiej niż w "Szpitalu Neurologicznym", ale jest taki odsetek przez które nie warto narzekać jeśli siedzi się niesłusznie (Nie neguje że siedzi ktoś "za Bandyctwo" co uważam że: "Karanie Bandytctwa jest z pewnośćią słuszne" i jest to Sprawiedliwe że po "Sześciu miesiącach Wyroku: Bandyta prawomocnie siedzi w Zakładzie Karnym", z Drugiej strony rozumiem niesprawiedliwość: "Tomasz Komenda" siedział nie słusznie więc gdyby wprost powiedział że nie ma na niego "Ekspertyz" a "Opłacone stronne Poszlaki" to by nie posiedział a nawet do niesprawiedliwośći by nie doszło, ale cóż mogę teraz się domyślić...)
-----
Definitywnie "Artykuł 13" nigdy {ale to "Nigdy"
Y
YouTube jest w porządku
A co ma YouTube zrobić? Może rozpalić ognisko i śpiewać piosenki ze szczęścia, że próbują go całkowicie zablokować? No na pewno. YouTube pomógł wielu utalentowanym twórcom w osiągnięciu kariery i zysków. Co więcej można się dzięki niemu dowiedzieć bardzo wielu ciekawych wiadomości z różnych dziedzin. Jest to platforma bardzo służąca internetowemu ekosystemowi w przeciwieństwie np. do politycznie poprawnych Facebooków czy Instagramów, które to cenzurują politycznie niewygodne materiały, sprzyjają podziałom społecznym, faworyzują LGBTQ+, banują za napisanie czegokolwiek złego o żydach, polityce migracyjnej. YouTube był niewygodny dla "praworządności" i "demokracji" ujmowanych w lewicowo-liberalnym świetle, to dlatego pod przykrywką troski o prawa autorskie UE tak ochoczo bierze się za sprawę ACTA 2, która w istocie może w sposób drastyczny zaburzyć internet jaki znamy. Nie będziemy mogli komentować, nie będziemy mogli się niczym dzielić i internet nie będzie tym czym był, będzie jedynie biernym nośnikiem informacji - czyli funkcjonować będzie dla nas tak jak telewizja, radio i prasa w jednym, a my nie będziemy mieć na nic wpływu jako wolni internauci. Nie jest to fajne prawda? ACTA 2 może przynieść nam taki efekt, że wywoła reakcję łańcuchową - stracą na znaczeniu smartfony i wi-fi. Bo po cholerę komukolwiek będzie wchodzić na internet, w którym za niemal wszystko trzeba płacić/wykupić licencje, nie można się dzielić linkami, nie można komentować itp.? To już lepiej w takiej sytuacji mieć tradycyjną komórkę bez internetu, tylko po to by zadzwonić/puścić sms-a. Wi-fi w takowej sytuacji jest całkowicie zbędne. Ocenzurowany i okrojony internet prawdopodobnie wyląduje jedynie w komputerach stacjonarnych( na kablu). A może nawet powrócą budki telefoniczne? No bo tak - są rowery miejskie, są wypożyczalne samochody od niedawna. To może ten tzw. zrównoważony rozwój zastosować w dziedzinie cyfrowo-technologicznej? O tym nikt nie pomyślał już prawda? Nie bo tutaj trzeba liberalizować, muszą być smartfony, musi być internet rzeczy, jakieś smart cities, wszystko musi gromadzić dane, podglądać, podsłuchiwać, inwigilować. To ma być przecież postęp nastawiony na rozleniwianie, ogłupianie i uzależnianie ludzi, bo to bardzo postępowe działanie jest czyż nie? Żeby postęp także odbywał się kosztem ludzkiego zdrowia( sieć 5g, wi-fi, smartfony), bezpieczeństwa( roboty, drony i algorytmy jako aparat policji celem pacyfikowania społeczeństwa, pełne posłuszeństwo a jak!) oraz prywatności(smartfony, internet rzeczy, biometrie, smart cities). Świat nie potrafi dostrzec, że wszystko co ludziom do życia potrzebne w pełni zostało rozwinięte w latach 80 i 90-tych. W latach 2000-2009 uporządkowano te stany poprzez internet( całkiem sprawny, nie było mowy wtedy o wi-fi), zwykłe komórki 3g oraz dobry sprzęt RTV i AGD( jedne i drugie nie inteligentne, zwykłe normalne). Dekadę 2010-2019 zniszczyły właśnie smartfony, media społecznościowe( Facebook, Instagram), informatyzacja usług i dokumentów oraz czego tylko się da( w tym usilnie forsowany internet rzeczy). Zabiły cały urok naturalności, zdrowego rozsądku, umiarkowania, podeptały prywatność, zabiły rodzinność, zdrowe relacje międzyludzkie, wprowadzając drastyczne ich spłycenie i powierzchowność, sprowadziły także na ludzi większe poczucie osamotnienia, więcej depresji, wzrosła także lawinowo liczba rozwodów. Mówiąc w skrócie uśpiły naszą czujność, rozleniwiły nas, ogłupiły co gorsza także uzależniły oraz pozabierały prywatność. Sprowadziły także konsekwencje powiązane - zauważyliście jak słaba jest muzyka i filmy w erze smartfonów i mediów społecznościowych? Dominuje efekciarstwo, słabe dialogi, tandetne i kiczowate stroje, piosenki bez przesłania. Jak to jest, że filmy i muzykę z lat 80, 90 i dwutysięcznych można oglądać i słuchać wciąż do nich powracając, a wszelką twórczość z obecnej dekady ledwo można ścierpieć? Odpowiedź prosta - nie ma kreatywności, oryginalności, wrażliwości twórczej i czynnika ludzkiego
Wróć na gra.pl Gra.pl