2 z 7
Poprzednie
Następne
5 najbardziej rozczarowujących gier mobilnych. Tytuły na smartfony, które sprawiły zawód fanom popularnych marek
Dungeon Keeper
Za tę grę ktoś powinien oficjalnie przeprosić wszystkich fanów marki. Mobilna odsłona Dungeon Keepera miała być powiewem świeżości i długo wyczekiwanym następcą “dwójki”.
Electronic Arts wydało jednak zwyczajną maszynę do zarabiania pieniędzy, plując na wspaniałych poprzedników. W pozornie darmowej grze, aby wykonać jakikolwiek postęp, za wszystko trzeba zapłacić wewnętrzną walutą, kosztującą prawdziwe pieniądze.
W przeciwnym wypadku na wykonanie każdej akcji trzeba czekać od kilku do kilkudziesięciu godzin. Aby pokonać innych graczy w walce, nie ma mowy o zwycięstwie bez posiadania umocnień, które oczywiście trzeba kupić za gotówkę. Tragedia.