Spis treści
Sony to jeden z największych producentów platform gamingowych na świecie i ważny gracz na polu samych gier wideo. Pod względem tego obszaru działań firmy wokół japońskiego przedsiębiorstwa jak zwykle sporo się dzieje. Część najnowszych wydarzeń związana jest m.in. porażka w próbie zablokowania przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft, co amerykański gigant świętuje właśnie loterią i wyjątkową edycją limitowaną Xbox Series X z Diablo 4. Sony jednak zaskoczyło w ostatnim czasie również pozytywnie, a wśród niespodzianek znalazła się choćby zbliżająca się premiera gry Marvel's Spider-Man 2.
Konsole gamingowe Sony i ich edycje
Najnowszą generacją konsol japońskiego producenta Sony jest oczywiście PlayStation 5. Po miesiącach przypuszczeń i spekulacji firma zaprezentowała jednak swoje nowe urządzenia. Nie jest to jednak oczywiście PS6, na które zdecydowanie jest zbyt wcześnie. Mowa bowiem o oficjalnym ogłoszeniu PS5 Slim, z pokazaniem konsol oraz ogłoszeniem jej daty premiery, ceny, zawartości zestawu i parametrów. Co ciekawe, urządzenie nie będzie jednak posiadać w nazwie „slim”, a będzie nosiło nazwę po prostu PS5 i po wyczerpaniu zapasów dotychczasowej konsoli zastąpi ją na rynku.
Tymczasem PlayStation 5 jest wciąż udoskonalane pod względem oprogramowania, w ramach czego Sony wprowadza nowe funkcje i udoskonalenia swojej konsoli. Zostaną one automatycznie zaimplementowane prawdopodobnie także w nowej wersji urządzenia. Wśród ciekawych dodatków z ostatnich tygodni można wyróżnić tak niepozorną, acz przydatną rzecz, jak możliwość wyłączenia sygnału dźwiękowego podczas włączania PS5. To jednak nie wszystko.
Nowa funkcja PS5 wprowadzona w tajemnicy
Zwyczajowo Sony, podobnie jak inni producenci sprzętu gamingowego, systematycznie informują użytkowników o zamiarach względem swojej konsoli. Oznacza to zapowiedzi i wcześniejsze powiadomienia związane m.in. z planowanymi aktualizacja mi urządzenia. Tym razem stało się jednak inaczej, a PlayStation 5 otrzymało niewielką aktualizację wprowadzającą nową funkcję. O tej natomiast powiadomili sami użytkownicy w związku z brakiem wieści na ten temat ze strony Sony.
Można powiedzieć, że z pozoru to kolejna niewielka zmiana, ale okazuje się, że może być niezwykle przydatna, a chodzi o aktualizacje gier na PS5. Dotychczas automatyczną aktualizację zawartości otrzymywały jedynie gry znajdujące się w głównym menu PS5. Oznacza to ostatnich dziesięć tytułów, które uruchomił użytkownik. Tymczasem pozostałe tytuły znajdowały się jedynie w naszej bibliotece i gracze nie otrzymywali nawet powiadomień o dostępnych aktualizacjach.
W efekcie, w przypadku powrotu do określonego tytułu po dłuższej przerwie, zamiast oddać się relaksowi, po jego uruchomieniu zmuszeni byliśmy czekać na pobranie aktualizacji, które wyszły w czasie naszej absencji. Teraz jednak się to zmieniło właśnie dzięki niezapowiedzianej aktualizacji konsoli Sony.
Wprowadziła ona możliwość sprawdzenia w dowolnym momencie w naszej bibliotece, czy gra w niej się znajdująca otrzymała zawartość do pobrania. Tym samym możemy „zarzucić” aktualizacje przed rozpoczęciem gry i uniknąć niepotrzebnych frustracji. Tak więc jest to drobna zmiana, ale niezwykle przydatna i zdecydowanie powinna ona być dostępna na PS5 już w dniu premiery tego urządzenie. Lepiej późno niż wcale.
Sprawdź też:

Problem z radioteleskopem UMK - coraz większe zakłócenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?