Historia młodego Owena na początku może wydawać się dość sztampowa. Nie dogaduje się ani z matką, ani z dziadkami. Nie potrafi pogodzić się ze śmiercią ojca, który zginął w więzieniu. Za wszelką cenę pragnie przywrócić mu dobre imię. Będzie mógł to uczynić, podobnie jak poprzedni bohaterowie serii, za pomocą pirackiego Animusa, który jest w posiadaniu Monroe; tajemniczego nauczyciela informatyki.
Chcąc poznać prawdę na temat ojca, Owen mimowolnie stanie się świadkiem odwiecznego konfliktu assasynów i templariuszy. Powieść Kirby'ego jest jednak inna od tych, z którymi dotychczas czytelnicy mogli mieć styczność.
Autor musiał zdawać sobie sprawę, że świat gry - mimo wielu wątków czy postaci posiada - pewne narzucone schematy. Omija je między innymi za pomocą zmodyfikowanego Animusa, który pozwala na to, aby w wirtualnym świecie była więcej niż jedna osoba naraz.