Bard Google pokona ChatGPT? Jest już w Polsce i „uczy się” użytkownika, ale czy to bezpieczne?

Anita Persona
Anita Persona
Nowy chatbot SI od Google - Bard.l Czy pokona ChatGPT?
Nowy chatbot SI od Google - Bard.l Czy pokona ChatGPT? Solen Feyissa/Unsplash
Bard to chatbot SI od Google, który właśnie wkroczył do Polski. Główny konkurent słynnego ChatGPT robi wrażenie i ma ciekawe możliwości, ale cyberprzestępcy nie śpią. Czy na nowe narzędzie SI trzeba uważać? Sprawdźcie szczegóły.

Spis treści

Od miesięcy obserwujemy ogromny wzrost zainteresowania sztuczną inteligencją. Nie chodzi przy tym o firmy opracowujące nowe rozwiązania w tym zakresie, ponieważ one już od lat inwestują w badania i rozwój tego typu technologii. Dopiero od niedawna jednak na rynku zaczęły pojawiać się narzędzia oparte na SI, z których mogą korzystać także zwyczajni użytkownicy.

Mowa oczywiście o kreatorach graficznych SI, jak Midjourney czy Stable Diffusin, jak również o popularnych chatbotach, z których najsłynniejszym obecnie i niezwykle popularnym jest ChatGPT od Open AI. Ten ostatni zyskał właśnie mocnego konkurenta.

Polska - Bard od Google, czy ChatGPT od Open AI?

W wielu krajach Europy, a w tym m.in. w Polsce zadebiutował właśnie nowy chatbot od Google. Bard, ponieważ taką nazwę nosi narzędzie, jest już więc dostępny także w języku polskim i nic nie stoi na przeszkodzie, aby z niego korzystać. Jest to przy tym główny obecnie konkurent ChatGPT, ponieważ podobnie jak popularne narzędzie, jest on darmowy, ale przy tym zawiera kilka ciekawych opcji. SI Bard pozwala m.in. na:

  • Odczytywanie wygenerowanego tekstu, w tym po polsku,
  • Wybór jednej z form odpowiedzi (m.in. prostsza, bardziej profesjonalna czy krótsza),
  • Możliwość dzielenia się odpowiedziami ze znajomymi za pomocą linka,
  • Możliwość eksportowania kodu, przydatna dla programistów.

Za jakiś czas SI Bard od Google ma wzbogacić się również o opcję „wgrywania zdjęć” i tworzenia opisów, jak również odpowiedzi na podstawie dołączonego obrazu.

Czy Google Bart jest bezpieczny?

Jak wiadomo, wraz z nowymi możliwościami dla „zwykłych użytkowników”, rośnie proporcjonalnie pole do manewru cyberprzestępców. W przypadku SI już jakiś czas temu miała miejsce kradzież i wyciek danych użytkowników ChatGPT, w tym danych logowania. Tymczasem Google ujawniło, że w trakcie korzystania z ich chcatbota o nazwie Bard firma będzie gromadzić takie dane, jak:

  • Treść rozmów,
  • Lokalizacja,
  • Informacje o sposobie korzystania z SI Bard.

Ma to na celu wspomaganie i dalszy rozwój chatbota Google, a także możliwość dostosowywania go do konkretnego użytkownika, którego narzędzie będzie się poniekąd „uczyć”. Jednakże dodatkowa ilość danych gromadzonych przez rozwiązanie niesie zagrożenie, że w przypadku „włamania” przestępcy uzyskają dość pokaźną ilość informacji o użytkownikach.

Oczywiście wszystko zależy od stosowanych przez Google zabezpieczeń, niemniej powinniśmy pamiętać, aby w trakcie rozmowy z chcatbotem nie ujawniać newralgicznych wiadomości na swój temat.

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Problem z radioteleskopem UMK - coraz większe zakłócenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gra.pl Gra.pl