Wyjaśnijmy: Ming-Chi Kuo to analityk pracujący w TF International Securities. Wcześniej był związany z KGI Securities, Concord Securities i DigiTimes. Kuo informacje zdobywa dzięki swoim kontaktom w azjatyckim łańcuchu dostaw Apple. Jego prognozy są na tyle dokładne, że jest uznawany za jedno z najbardziej wiarygodnych źródeł informacji o planach firmy z Cupertino. Jest wręcz nazywany najlepszym analitykiem Apple na naszej planecie.
Przypomnieć warto, że iPhone SE był propozycją dla tych fanów Apple, którzy niechętnie spoglądali na powiększające się ekrany, a za wzór kompaktowego telefonu uważali iPhone’a 5. Ponadczasowy design iPhone’a 5 oraz modelu 5S połączony z lepszym procesorem i – co najważniejsze – niższą ceną, okazał się przepisem na sukces. Urządzenie pojawiło się na rynku wiosną 2016 roku, nic więc dziwnego, że wielu użytkowników od dawna czeka na jego następcę.
Nowy iPhone najprawdopodobniej także zostanie przez Apple zapowiedziany podczas tradycyjnej, dorocznej konferencji w marcu. Podwykonawcy (amerykańska firma Career Technologies i japońska – Murata Manufacturing) mają rozpocząć dostarczanie części do urządzenia na początku roku, więc premiery oczekiwać można właśnie „pod koniec pierwszego kwartału 2020”, jak raportuje Ming-Chi Kuo.
Co wiadomo o następcy iPhone’a SE? Urządzenie wyposażone będzie w nową antenę z ciekłokrystalicznego polimeru (LCP), która ma wyraźnie usprawnić transmisję bezprzewodową w porównaniu z iPhone'em 8. Procesor to nowa wersja A13 określana jako A13X Bionic. Z kolei według źródeł południowokoreańskich, ekrany LCD dostarczać ma LG.
A aparat? W iPhone SE znalazł się lepszy czujnik niż w iPhone 5/5S, więc jest możliwe, że do jego następcy trafi główny aparat iPhone'a 11, choć w tym przypadku to jedynie przypuszczenia. Mówi się jednak o czujniku głębi.
Nie jest jeszcze znana nazwa nowego urządzenia. Może być to iPhone SE 2, iPhone 8S bądź iPhone 9. Na rynek amerykański ma trafić z taką samą ceną jak iPhone SE – 399 dolarów.
Twitter: @G_Lisiecki
Zobaczcie koniecznie
Nie przegapcie
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
