Ostatnimi czasy większość wysokobudżetowych gier RPG to coraz prostsze produkcje, które coraz mniej mają wspólnego z RPG. Jasne, sprzedają się świetnie, ale niektórym brakuje rozgrywki w starym, dobrym stylu. Brakuje im tak bardzo, ze są w stanie przelać własne pieniądze na konto twórców takich gier.
Na kickstarterze.
Obsidian Entertainment pracuje nad Project: Eternity. Studio inXile nad Torment: Tides of Numenera i nad Wasteland 2. A belgijskie studio Larian nad grą Divinity: Grzech Pierworodny.
Twórcy obiecują mnóstwo atrakcji, a nie chcą worka kasy. Wystarczy im 400 000 dolarów. W kilka dni zebrali już 285 000, a do końca zbiórki zostały jeszcze 23 dni (szczegóły projektu i zbiórki znajdziecie tutaj). Co ważniejsze, prace nad gra idą pełną parą, czego efektem jest właśnie opublikowany, kilkuminutowy gameplay:
Co nas czeka w grze Divinity: Grzech Pierworodny?
Przede wszystkim klasyczne rozwiązania, czyli rzut izometryczny i walka w turach. I jedno, i drugie albo w kampanii dla jednego gracza, gdzie prowadzimy maksymalnie 4-osobową drużynę, albo w trybie kooperacji. Do tego dochodzi świat reagujący na nasze poczynania (i nasze wybory) i złożony system rozwoju postaci.
Walka ma być taktyczna. Trzeba będzie korzystać z wielu kombinacji zaklęć i umiejętności, zwracać uwagę na punkty akcji, współczynnik inicjatywy i czujności, ataki okazyjne czy odpowiednie wykorzystanie kompanów i ekwipunku. A tego ostatniego nie powinno zabraknąć, bo przedmiotów w grze ma być od groma, a będzie jej jeszcze można łączyć.
Będzie też należycie epicka fabuła. Ta będzie skoncentrowana wokół tajemnej mocy zwanej Źródłem. Rada Siedmiu sprawująca pieczę nad Rivellonem dawno, dawno temu zakazała korzystania z tej potężnej magii. Problem w tym, że ktoś zakazu nie posłuchał i obalił rzeczona Radę. Ktoś ją – a w ten sposób też świat – musi ocalić. I tu pojawia się nasza drużyna...
To jednak nie oznacza liniowej rozgrywki. Twórcy zapewniają, ze swobody nam nie zabraknie, a eksploracja świata ma nam dostarczyć wiele radości.
A jak komuś będzie mało, to będzie edytor do tworzenia własnych przygód.
Gra Divinity: Grzech Pierworodny powstaje już od trzech lat. Pieniądze ze zbiórki są potrzebne przede wszystkim na zatrudnienie nowych pracowników, zwiększenie liczby lokacji, zadań, itd., oraz doszlifowanie poszczególnych elementów gry. Więcej dowiedzie się w filmu, w którym Swen Vincke, założyciel Larian Studios opowiada o samej grze i o tym, co jeszcze się w niej znajdzie:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?