Dying Light: Edycja kolekcjonerska za... 250 000 funtów

My Apocalypse to specjalna edycja kolekcjonerska Dying Light przygotowana z myślą o piątkowej premierze gry w brytyjskich sklepach.
Kosztuje równe ćwierć miliona funtów i oczywiście jest w niej figurka :). A także sporo innych rzeczy.

Głównym elementem My Apocalypse jest ufortyfikowany, przygotowany specjalnie na apokalipsę zombie dom, który zostanie zbudowany na zamówienie przez brytyjską firmę Tiger Logs Cabins.
Schron będzie w pełni wyposażony we wszelkie udogodnienia pod kątem normalnego życia, obejmując także dodatkowy taras z punktami widokowymi i tajnym wyjściem, magazyn na broń oraz oczywiście obszar mieszkalny z telewizorem, konsolą Xbox One oraz najnowszym systemem nagłaśniającym do grania w Dying Light.
Kolejnym elementem są lekcje wykorzystania parkouru do omijania zombie, przeprowadzone przez Ampisound.
Do tego:

ustawiony mecz Be the Zombie z developerami
zdjęcie Twojej twarzy nałożone na model Nocnego Łowcy w grze
noktowizor Dying Light + pieluchy dla dorosłych do gry po zmroku
wycieczka do wrocławskiej siedziby Techlandu, spotkanie z twórcami gry i Stevem, zombie-konsultantem
4 edycje gry w steelbookach z autografami twórców
2 x słuchawki Razer Tiamat
figura Volatile wielkości człowieka

Dying Light: My Apocalypse jest już dostępna jako pre-order wyłącznie w sklepie GAME wyłącznie dla klientów brytyjskich. Nie jest to jednak najdroższa edycja kolekcjonerska. Tu pierwszeństwo należy się Saint Row IV Super Dangerous Wad Wad Edition za milion dolarów i kosmiczna wycieczką w cenie.