- W F1 2017, po raz pierwszy w historii, w trybie kariery będziecie się ścigać klasycznymi bolidami - zapowiada Lee Mather, dyrektor kreatywny w Codemasters.
Będzie to między innymi McLaren MP4/4 z 1988 roku, którym ścigali się Alain Prost i Ayrton Senna, Williams FW14B z 1992 roku (Nigel Mansell i Riccardo Patrese) czy Ferrari F2002 z 2002 roku (Rubens Barrichell i Michael Schumacher).
- Dodanie klasyków do F1 2013 spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem i dlatego w F1 2017 wracają w udoskonalonej formie. Mając do dyspozycji tak wiele niesamowitych maszyn, trudno było nam wybrać tylko 12. Zdecydowaliśmy się jednak na najsłynniejsze modele, które odniosły wiele sukcesów w ciągu ostatnich 30 lat i są uwielbiane przez fanów. Jesteśmy dumni z finałowej dwunastki - dodaje Paul Jeal, reżyser gry.
Na razie potwierdzono trzy bolidy, kolejne zostaną ujawnione w najbliższych dniach.
- W trakcie sezonu będziecie zapraszani na różne wyścigi z udziałem klasycznych maszyn. Chcemy też bardziej urozmaicić F1 2017 dodając cztery alternatywne wersje torów oraz wiele nowych mechanizmów rozgrywki. Klasyczne bolidy będą też dostępne w innych trybach, w tym w grze wieloosobowej i próbach czasowych - mówi Lee Mather.
Premierę gry - na PC, PlayStation 4 i Xbox One - zaplanowano na 25 sierpnia. Poza wspomnianymi klasycznymi bolidami twórcy z Codemasters zapowiadają także rozbudowany tryb kariery i poprawki w rozgrywce wieloosobowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?