Historia serii na dobre zaczęła się w 2004 roku, kiedy mało znane studio Crytek zaprezentowało swoją debiutancką grę, która daleko w tyle zostawiła całą konkurencję.
Wielki i otwarty świat gry oszałamiał grafiką i możliwościami, jakie miał gracz. Tropikalna wyspa kusiła krajobrazami i tym, że dało się tu jeździć, latać i pływać. Wielkie wrażenie robiła sztuczna inteligencja naszych przeciwników. Właściwe trudno się było do czegokolwiek przyczepić.
Potem Crytek zajął się kolejnymi sposobami na sprawdzanie granic wytrzymałości kart graficznych (seria Crysis), a prawa do Far Cry przejął Ubisoft.
W drugiej części, wydanej w 2008 roku, trafiliśmy do Afryki, w sam środek podsycanego przez handlarzy bronią konfliktu miejscowych watażków.
Stonowana fabuła, dość duża doza realizmu z wiecznie zacinającą się bronią, niezwykłe krajobrazy, system rozprzestrzeniania się ognia... Dla mnie do dziś jest to jedna z najlepszych tego typu gier. Inna sprawa, że spora część graczy narzekała na fabułę właśnie i wiecznie odradzających się przeciwników na punktach wartowniczych.
Sporo się zmieniło w części trzeciej (2012). Przy zachowaniu ogólnych mechanizmów rozgrywki, Ubisoft dorzucił bardziej wyrazistą opowieść z szalonym Vaasem na czele.
Afrykę zastąpiły ponownie tropiki, pojawiło się więcej opcji modyfikacji, ulepszania, odblokowywania i szukania.
Grafika nie robiła już może tak dużego wrażenia jak w swoim czasie poprzednie części, ale gra pod tym względem plasowała się w ścisłej czołówce. W serwisie metacritic.com to najwyżej oceniana część.
Kolejna część - wydana w 2014 roku - to już pewne znużenie formą. Tropiki zmieniły się w fikcyjne państewko Kyrat ulokowane gdzieś u podnóża Himalajów.
Vaas zmienił się w zmanierowanego Pagan Mina. Ale reszta pozostała bez większych zmian. Kolejna część utrzymana w tym stylu nie wydawała się dobrym pomysłem.
A co twórcom wydało się dobrym pomysłem? Wyrzucenie mniej więcej połowy tego, co było w każdej części Far Cry, bo tym razem trafiamy do epoki kamienia łupanego.
Wcielamy się tu w niejakiego Takkara, myśliwego. Musimy przetrwać, musimy nie dać się zabić i jeszcze musimy się zając naszym plemieniem.
A żadna z tych pozycji na liście do łatwych nie należy.
Z dwóch właściwie powodów: w tamtych czasach człowiek nie był gatunkiem dominującym i właściwie każde większe zwierze było bardzo poważnym zagrożeniem. Po drugie: podobne cele mają przedstawiciele innych plemion, a większość z nich nie chce słyszeć o współpracy...
Mówiąc krótko: wszystko chce tu nas ubić.
Na szczęście Takkar ma w zanadrzu kilka argumentów. Podstawowy to broń. Łuk, dzida, maczuga, ale też na przykład pszczele bomby. Broń można ulepszać, a nasz bohater zdobywa coraz to nowe umiejętności, jak choćby ujarzmianie dzikich zwierząt. Jak się uda, możemy potem skorzystać z takiego na przykład tygrysa szablozębnego jako wierzchowca.
Jest też sowa, którą można uznać za prehistoryczny odpowiednik drona.
Nie brakuje oczywiście sporej liczby zadań pobocznych związanych często z rozbudową naszej wioski. Nie brakuje też zbieractwa.
Nie brakuje wreszcie naprawdę niezwykłych widoków:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

HUAWEI Watch Fit 2 Active Czarny
Ekran AMOLED o przekątnej 1.74 cala z ultrawąskimi…
kup teraz

Withings ScanWatch (HWA09-model 3-All-Int)
Withings ScanwatchPierwszy hybrydowy smartwatch z …
kup teraz

Samsung Galaxy Watch5 Pro SM-R920 45mm Czarny
Waga: 46,5 gWymiary: 45,4 x 45,4 x 10,5 mmTyp (dam…
kup teraz

Amazfit GTS 3 Czarny
Amazfit GTS 3 Graphite Black Amazfit GTS 3 to potę…
kup teraz

Amazfit GTR 3 Pro Brązowy
Duży ekran Ultra HD Amoled. Zaprojektowany w klasy…
kup teraz

GARMIN Fenix 7 Srebrno-szary (100254001)
Jest 7 dni w tygodniu, a zegarki z serii fēnix 7 s…