Spis treści
Za górami, za lasami, za trzema Wiedźminami i innymi grami… Choć polska branża gier obecnie przeżywa prawdziwy „złoty okres”, to nie znaczy, że wcześniej nie mieliśmy się czym pochwalić. Teraz natomiast, jedna z takowych legend rodzimego gamingu powraca w nowej odsłonie, a my mieliśmy okazje się z nią zapoznać. Chodzi o nadchodzącą produkcję pod tytułem Kangurek Kao, która jest jednocześnie rebootem i remasterem gry z 2000 roku. Twórcy produkcji, czyli studio Tate Multimedia postanowili dokonać trudnej rzeczy, a konkretnie zaserwować tytuł dla fanów oryginalnej serii, jak i dla zupełnie nowych użytkowników. Jaki jest efekt tych starań?
Nasza redakcja mogła przekonać się o tym osobiście, podczas przedpremierowego pokazu gry Kangurek Kao, zorganizowanego przez Tate Multimedia oraz wydawcę tytułu – firmę Cenega. W trakcie wydarzenia otrzymaliśmy możliwość bliższego zapoznania się z tytułem podczas ponad godzinnej rozgrywki. Dodam tylko, że już na starcie pozytywne wrażenie zrobiły piękne babeczki inspirowane Kangurkiem Kao. Przyjemnym dodatkiem była także możliwość zabrania ze sobą na pokaz dzieci, jak również oddania się w ręce utalentowanej i przemiłej Pani, wykonującej na skórze malowidła nawiązujące do kolorowej produkcji polskiego studia.
Powrót Kangurka Kao
Zacznijmy od tego, czym właściwie jest Kangurek Kao. To kolorowa i dynamiczna gra platformowa, której bohaterem jest tytułowy wesoły Kangurek imieniem Kao. Protagonista ma do wykonania ważną misję, podczas której spotka na swej drodze zarówno przyjaciół, jak i wrogów. Na szczęście bohater posiada na podorędziu sporo zdolności oraz nieodłączne rękawice.
Jak twierdzą sami twórcy, wskrzeszenie serii jest zasługą jej fanów. Jak się bowiem okazało, gra pomimo upływu wielu lat wciąż jest wspominana m.in. przez użytkowników serwisu YouTube, a udostępniona niedawno za darmo na platformie Steam druga część serii cieszyła się zaskakującą popularnością. Ostatecznie powstała nawet inicjatywa #BringKaoBack i deweloperom nie pozostało nic innego, jak posłuchać fanów. Premiera gry Kangurek Kao odbędzie się już 27 maja, a jak prezentuje się „próbka” przedpremierowa tytułu?
Kangurek Kao – pokaz przedpremierowy
Gracze zainteresowani Kangurkiem Kao już wcześniej otrzymali możliwość wypróbowania gry. Wszystko dzięki opublikowanej jakiś czas temu wersji demo gry. Tym razem do naszej dyspozycji oddano nieco większy kawałek kodu, w którym poza poziomem wcześniej udostępnionym znalazły się także m.in.:
- Początek gry wraz z tutorialem, podczas którego zmierzamy do dojo mistrza naszego kangurka.
- Wioska kangurów – lokacja główna, z której będziemy się przenosić w inne obszary.
W trakcie rozgrywki spotkaliśmy postacie znane z głównej serii i czuć, że choć gra jest poniekąd rebootem, to przez fanów może być traktowana jako kolejna odsłona. Jednocześnie jednak, Kangurek Kao jest samodzielną produkcją, mogącą z powodzeniem być traktowaną przez nowych graczy jako odrębny twór. To samo dotyczy warstwy wizualnej, która została dostosowana do dzisiejszych wymagań i technologii, przy czym nie straciła klimatu oryginału.
Sam gameplay okazał się bardzo przyjemny i dynamiczny. Opanowanie sterowania i poszczególnych ruchów jest łatwe, a samouczek sprawnie przeprowadza przez cały proces ich poznawania. Nie oznacza to jednocześnie, że gra jest zbyt prosta, a przez to skierowana jedynie do najmłodszych. Wręcz przeciwnie, rozgrywka jest satysfakcjonująca, a przy tym przystępna, dzięki czemu zarówno młodsi, jak i starsi gracze powinni być zadowoleni. Przynajmniej takie są wrażenia po rozegraniu udostępnionego odcinak gry.
Oczywiście pełnoprawna produkcja zaoferuje graczom znacznie więcej fabuły, lokacji i przeciwników, ale nie tylko. Podczas pokazu przedpremierowego nie dane nam było doświadczyć prezentowanych na dotychczasowych materiałach aktywności i mini gier, jak np. jazda na skuterze.

Po wstępnym zapoznaniu się z tytułem, Kangurek Kao zapowiada się ciekawie. Wygląda na to, iż deweloperom udało się osiągnąć równowagę, wychodząc naprzeciw oczekiwań nowych użytkowników i fanów serii, a przy tym nie ograniczać się wiekowo do konkretnej grupy odbiorców. Dodam jedynie jeszcze, że gra powinna spodobać się amatorom platformówek złaknionym kolejnych wyzwań oraz zbieraczom znajdziek, do których osobiście się zaliczam. O wszystkich aspektach Kangurka Kao poinformujemy was w naszej recenzji, która ukarze się w dniu premiery gry.
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?