GRID 2: Premiera dla dobrych kierowców (wideo)

Eksperci od gier wyścigowych, czyli studio Codemasters, mocno się postarali, byśmy nie narzekali na brak zajęć w ich najnowszej produkcji.

W kampanii dla jednego gracza czekają na nas zawody World Series Racing. Tu mamy wyścigi w Europie, w Azji i w Ameryce. Na różnych torach, w różnych warunkach pogodowych i o różnych porach dnia. Do tego różne konkurencje, odblokowywanie kolejnych zawodów i nowych aut. Twórcy gry twierdzą, że kampania to nawet 30 godzin zabawy.

A może ktoś chce wygrać GRID 2? Szczegóły znajdziecie tu -**GRID 2: Trzy gry do zdobycia [konkurs]**

W kampanii poznamy niejakiego Patricka Callahana (w polskiej wersji językowej prezenter TVN Turbo, Adam Kornacki). Callhan założył World Series Racing i ma prosty plan: zebrać najlepszych zawodników z różnych sportów motorowych i sprawdzić, który jest najlepszy. Zanim jednak osiągnie swój cel, musi urządzić pokazówkę zabierając dwóch kierowców na kilka specjalnie przygotowanych wyścigów – uliczny w Chicago, na torze Indianapolis Motor Speedway czy wreszcie drogowy na kalifornijskim wybrzeżu.

I tak się zaczyna nasza przygoda z grą GRID 2. Później wraz z Callahanem będziemy podróżować po całym świecie i w kolejnych wyścigach/konkurencjach udowadniać, że WSR to świetny pomysł.

Nasze ewentualne sukcesy na torach i ulicach będą zwiększać poziom sławy. Ten zaś będzie skutkował punktami doświadczenia. Wreszcie te dadzą nam dostęp do kolejnych zawodów i nowych aut.

A tych nie zabraknie. Wszystkie licenjonowane, wszystkie dopracowane. Również tory po których będziemy jeździć wyglądają tak, jak prawdziwe. Czy to wspomniany tor w Indianapolis, czy Yas Marina, czy słynny Brands Hath. Do tego dochodzą wyścigi drogowe (np. po górskich serpentynach w Coute d’Azur) i uliczne. W Paryżu, w Dubaju, w Barcelonie…

A tu jeszcze pojawi się opcja LiveRoutes, czyli zmienianie tras w czasie rzeczywistym. Po co? Żeby nie było nudno. Trasa ma się zmieniać z każdym okrążeniem. Zakręty w inną stronę, zmienione szykany… każdy przejazd będzie inny.

A to w sumie początek atrakcji, bo co może być lepszego od ścigania się z "żywymi" rywalami? W tej kwestii twórcy też postanowili podzielić się całkiem sporą dawką informacji. W sieciowych rozgrywkach będzie mogło uczestniczyć do 12 graczy.
Przed startem będzie można oczywiście modyfikować własne pojazdy czy nawet stworzyć własną markę, na co pozwoli całkiem rozbudowany edytor (zdaniem twórców można stworzyć 6 miliardów kombinacji).

Do wyboru jest siedem trybów: Race, Endurance, Drift, Touge, Checkpoint, Face Off i Time Attack.

A wśród eventów i wyzwań globalnych znajdują się również tryby Overtake i Power Lap. Do zdobycia będzie kasa, punkty doświadczenia i reputacja.W każdym tygodniu ma się pojawiać dziewięć wyzwań, a wszystkie wyniki będziemy sprawdzać w RaceNet. System sprawdził się już przy poprzednich grach Codemasters, a tu doczeka się jeszcze wielu ulepszeń.

RaceNet będzie nam też wyszukiwał przeciwników do zabawy. Ci zostaną podzielni na trzy typy w zależności zdolności, poziomu i historii zmagań. Bardzo ważnym elementem rozgrywek będzie reputacja. Możemy ją zdobywać właściwie za wszystko, co zrobimy. Możemy ją też odbierać (albo stracić) innym graczom, jeżeli pokonamy ich w wyzwaniach globalnych.

A wszystko już od dziś. Na PC, PlayStation 3 i Xbox 360. Wszędzie w pełnej, polskiej wersji językowej.
I jeszcze przy okazji wymagania sprzętowe.

Minimalne wymagania sprzętowe GRID 2:
System operacyjny: Windows Vista/7/8
Procesor: Intel Core 2 Duo (2,4 GHz)/AMD Athlon X2 5400+
Karta graficzna: Intel HD Graphics 3000/ATI Radeon HD 2600/Nvidia GeForce 8600
Pamięć: 2 GB RAM
Miejsce na dysku: 15 GB

Zalecane wymagania sprzętowe gry GRID 2:
System operacyjny: Windows Vista/7/8
Procesor: Intel Core i7/AMD Bulldozer
Karta graficzna: Intel Graphics 5200/AMD Radeon HD 6xxx/NVIDIA GeForce GTX 500
Pamięć: 4 GB RAM
Miejsce na dysku: 15 GB