Heliborne można określić jako zręcznościowy symulator śmigłowców bojowych. Znajdziemy dość szerokie spektrum maszyn od lat 50-tych po współczesne.
Mi 24, Bell UH-1, Kamow Ka-50... ma być ponad 40 maszyn z lat 1955-2003 i 100 wariantów uzbrojenia.
Do czego nam się przydadzą?
W Heliborne mają być dostępne 3 tryby rozgrywki: dla pojedynczego gracza, kooperacja i rywalizacja sieciowa do 32 graczy.
Będzie też 6 otwartych map. To między innymi Zatoka Tonkińska, Operacja Nguyen Hue czy Prowincja Badachszan w Afgani-stanie. Będą też misje historyczne.
- Założyliśmy JetCat Games aby stworzyć grę o śmigłowcach bojowych i Heliborne jest naszym wymarzonym projektem. Początkowo zdecydowaliśmy się wydać tytuł w Steam Early Access, ale okazało się, że bez pomocy wydawcy nie będzie ona w stanie spełnić wszystkich naszych oczekiwań. Klabater pomaga nam rozbudować Heliborne o nowe tryby gry, dodatkowe helikoptery, a przede wszystkim o tryb dla pojedynczego gracza - komentuje w informacji prasowej szef studia JetCat Games, Raman Ulasau.
- Udany debiut w Steam Early Access pokazuje, że fani czekali na tytuł, który sprawi, że odkurzą joysticki i wrócą do akcji. Cieszymy się, że możemy pomóc załodze z JetCat Games rozbudować Heliborne. Jesteśmy pewni, że połączenie misji historycznych rozgrywanych z przyjaciółmi i rywalizacji w trybie wieloosobowym to jest to, za czym fani tęsknili od lat - wtóruje Łukasz Józefo-wicz z Klabatera, który właśnie został globalnym wydawcą gry.
Premiera jest wstępnie zaplanowana na początek tegorocznego lata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
