Spis treści
Mistrzostwa Świata Pokemon 2024 w Honolulu
Dzięki uprzejmości The Pokemon Company International mam zaszczyt uczestniczyć w Mistrzostwach Świata Pokemon w Honolulu na Hawajach, aby obserwować zmagania najlepszych z najlepszych. Gracze z całego świata w dniach 16-18 sierpnia zebrali się w Hawai'i Convention Center w Honolulu na trzy dni zaciekłej rywalizacji w grach Pokemon. Wśród tytułów, w których toczą się walki, można wymienić:
- Pokemon Trading Card Game (TCG),
- Pokemon Scarlet i Pokemon Violet,
- Pokemon UNITE
- i Pokemon GO.
Więcej informacji na temat wydarzenia oraz tego, gdzie można oglądać rozgrywki na żywo, znajdziecie w poniższym artykule:
5 najciekawszych atrakcji Mistrzostw Świata Pokemon na Hawajach
Mistrzostwa Świata Pokemon w Honolulu to przede wszystkim wydarzenie e-sportowe, jednak na terenie zawodów grupa widzów również jest bardzo pokaźna. Wszystko to z uwagi na fakt, że wydarzenie obfituje także w inne atrakcje dla fanów Pokemonów, ale nie tylko. 5 rzeczy, dla których według mnie warto choć raz w życiu wybrać się na takie wydarzenie jako miłośnik Pokemonów, to:
- Sklep Pokemon Center. To po prostu raj dla osób, które kochają wszystko związane z Pokemonami. Kupić tutaj można koszulki, figurki, karty, plakaty, przypinki, a nawet realistyczne repliki Pokeballi czy dmuchane zabawki plażowe. Każdy fan z pewnością spędziłby tu długie godziny na podziwianiu bogactwa asortymentu tego jedynego w swoim rodzaju sklepu. O jego popularności i bogatej ofercie niech świadczy fakt, że aby w ogóle się do niego dostać, należy wcześniej dokonać rezerwacji – inaczej wstęp może sprawić problem.
Co można znaleźć w sklepie Pokemon Center? Możecie zobaczyć w naszej galerii:
- Giełda kart. Każdy kolekcjoner Pokemon Trading Card Game znajdzie tutaj masę ludzi, którzy chętnie wymienią się przedmiotami ze swoich kolekcji. Ba – przeznaczony jest tej części doświadczenia cała osobna hala! Swoje stanowiska mają również firmy zajmujące się handlowaniem najrzadszymi okazami. Wśród nich można znaleźć perełki warte setki, a nawet tysiące dolarów. Raj dla kolekcjonerów PTCG!
- Atrakcje poboczne. Każdy uczestnik może wziąć udział w wielu aktywnościach niezwiązanych z samym turniejem. Część z nich znajduje się na terenie Hawai'i Convention Center, gdzie można np. zwiedzić muzeum, otrzymać autograf od znanych osobistości czy ulepić własną kulę Genki. Kilka minut drogi od miejsca wydarzenia rozstawiono „Miasto Trenerów”, gdzie można nauczyć się zasad gier Pokemon w PlayLab, zbierać pieczątki, by zdobyć nagrody, zagrać w Poke Kręgle czy zrobić sobie zdjęcia z wielkimi podobiznami Pokemonów. Po prostu nie da się tutaj nudzić!
- Miejsce. Włodarze wydarzeń związanych z Pokemonami zawsze wybierają miejsce w taki sposób, aby podróż na rozgrywki była atrakcyjna dla uczestników także ze względów turystycznych. W przypadku tegorocznych Mistrzostw Europy był to Londyn, a Pokemon GO Fest odbywał się w Madrycie. Na miejsce odbywania się Mistrzostw Świata wybrano tropiki, co według mnie jest decyzją bardzo odważną. Hawaje to miejsce, do którego praktycznie każdy ma daleko, i nawet dla osób ze Stanów Zjednoczonych pobyt tutaj wiąże się z długim lotem. Jednak dla tych widoków zdecydowanie warto, a nie są to tez pierwsze Mistrzostwa w tym miejscu. Honolulu to piękne miasto, które każdy choć raz w życiu powinien odwiedzić. Prawdopodobnie kolejne wydarzenia tego typu również będą odbywać się w ciekawych miejscach na świecie, więc jeśli zdecydujesz się wyruszyć, zaspokoisz zarówno swoje marzenia o ciekawej podróży, jak i te o wzięciu udziału w Pokemonowym evencie wielkiego kalibru.
- Turniej. Obserwowanie zmagań osób, które poświęciły grom Pokemon tysiące godzin swojego życia, może nauczyć przeciętnego, amatorskiego gracza wielu rzeczy. Widz podejrzeć może np. to, jakich Pokemonów najczęściej używają profesjonalni gracze Pokemon GO do pojedynków lub zaobserwować ciekawe strategie i zestawienia kart w Pokemon TCG. Niektóre potyczki potrafią być naprawdę bardzo emocjonujące. Jak jednak wyglądają na żywo?
Pierwszy dzień Mistrzostw i ceremonia otwarcia
W pierwszym dniu zobaczyć można pojedynki we wszystkich czterech grach. Początek imprezy oraz najciekawsze zmagania dnia odbywają się na głównej scenie, która pozwala widzieć zarówno wyróżnionych graczy, jak i podgląd ich rozgrywki na ekranach. Wszystko to wygląda bardzo widowiskowo, a atmosfery pojedynkom dodaje fakt, że wydarzenia są na bieżąco omawiane przez profesjonalnych komentatorów. Tutaj widzowie mogą oglądać te mecze, które transmitowane są na kanałach Twitch.
Jednak zdecydowana większość pojedynków odbywa się z dala od kamer. Na gigantycznej przestrzeni oferowanej przez Hawai'i Convention Center odbywają się jednocześnie dziesiątki meczów kwalifikacyjnych w każdej „dyscyplinie”. Największy obszar zarezerwowany jest dla kart Pokemon TCG, na którym jednocześnie rywalizują ze sobą setki, jeśli nie tysiące ludzi. Każdy zawodnik posiada własną talię oraz akcesoria, dzięki czemu każdy stół wygląda wyjątkowo i ciekawie. W piątek odbywają się mecze karciane każdej rangi w systemie szwajcarskim. Oznacza to, że każdy zawodnik musi rozegrać określoną ilość pojedynków i w zależności od tego, ile zwycięstw zapisze na koncie, będzie mógł wziąć udział w kolejnych etapach rozgrywek.
Drugą co do wielkości powierzchnie zajmuje turniej w grach Pokemon Scarlet i Pokemon Violet. Na tym etapie zawodnicy również walczą na zasadach systemu szwajcarskiego. Jak zwykle spotkać można tutaj masę bardzo skupionych na walce ludzi, którzy bez słowa kalkulują swoje szanse i opracowują strategię. Większość pojedynkowiczów notuje na bieżąco wszystko, co dzieje się w grze oraz wykonuje na kartkach obliczenia związane z prawdopodobieństwem. Dzięki temu maksymalizują swoje szanse na wygraną z przeciwnikiem. To ciekawy kontrast do tego, jak w Pokemony na Nintendo Switch grają „normalni” gracze.
Jak w przypadku Mistrzostw Europy w Londynie, dwa najmniejsze obszary poświęcone są na początkowe fazy pojedynków w Pokemon Unite oraz Pokemon GO. Zawodnicy i drużyny rywalizowali pod czujnymi oczami sędziów z dużym zaangażowaniem. Najbardziej rozluźnieni podczas swoich walk wydawali się zawodnicy rywalizujący w grze mobilnej.
Jutro odbędzie się kolejny dzień zmagań, który również z wielką przyjemnością zrelacjonuję w artykule. Skupię się jednak bardziej na aspekcie aktywności pobocznych, innych niż pojedynki w grach Pokemon. Zapraszam do śledzenia gra.pl na Facebooku, gdzie publikuję relacje foto i wideo na bieżąco w formie „stories”.
Zobacz również: