To nie nowość, że wielkie firmy z branży technologicznej przejmują mniejsze podmioty. Oczywiście na straży tych drugich stoi prawo, broniące przez wrogimi przejęciami i monopolistycznymi zapędami gigantów. Z drugim z tych przypadków mamy teraz do czynienia w przypadku firmy Microsoft chcącej wykupić Activision Blizzard, a w USA trwa właśnie proces weryfikacji legalności tego przedsięwzięcia. Niemniej, w gamingu w ciągu ostatnich miesięcy doszło do kilku zaskakujących fuzji i przejęć, jak choćby wykupienie Bungie przez Sony. Okazuje się, że to nie koniec ważnych z perspektywy branży gamingowej transakcji, a stawką w najnowszej jest ponad 17 mld dolarów.
Unity Software i AppLovin
Choć Unity Software to nie studio gamingowe, to ma z grami wiele wspólnego, czego można się domyślić po nazwie firmy. To do niej bowiem należy silnik graficzny Unity, na którym powstają produkcje gamingowe, a także animacje i złożone wizualizacje. Z rozwiązania korzystają najwięksi światowi twórcy gier, przy swoich głośnych hitach.
Dlatego też, wieść o ofercie przejęcia Unity Software zelektryzowała branże gamingową. Oferta, która została złożona, również jest nie byle jaka. Stojąca bowiem za nią firma AppLovin zaproponowała 58,85 dolarów za każdą akcję Unity Technologies (w której skład wchodzi właśnie Unity Software). Oznacza to, iż jeśli wszystko pójdzie po myśli AppLovin, za pełen pakiet akcji konsorcjum zapłaci aż 17,54 mld dolarów.
Co ciekawe, oferta obejmuje także szczegóły kadrowe potencjalnego zawarcia umowy. Według nich, na stanowisku dyrektora generalnego firmy pozostałby dotychczasowy, czyli John Riccitiello. Z kolei dyrektor generalny AppLovin objąłby w Unity Technologies stanowisko dyrektora do spaw operacyjnych. Nie wiadomo jeszcze, czy hojna oferta zostanie przyjęta, ale jest na to spora szansa.
Sprawdź też: