2023 będzie zdecydowaniem rokiem powrotu wielkich marek i długo oczekiwanych remake'ów, ale nie zabraknie też zupełnie nowych propozycji dla fanów wirtualnej rozrywki. Trudno byłoby zmieścić wszystkie premiery w jednym artykule, dlatego ograniczmy się do 4 pozycji, które zdecydowanie warto mieć na oku! Więcej informacji o każdej z gier znaleźć można w portalu gaming.komputronik.pl.
Diablo IV
Część fanów 1 i 2 części była w dużym stopniu zawiedziona „trójką”, nic więc dziwnego, że apetyt na kolejną odsłonę jest wśród nich ogromny. W kolejnym Diablo ma wrócić wszystko to, za co gracze pokochali serię: mroczny klimat, ogrom możliwości rozwoju postaci, ale przede wszystkim soczyste, krwawe i piekielnie, nomen omen, satysfakcjonujące eliminowanie hord przeciwników. Czy warto było czekać całą dekadę? Pierwsze publikowane przez branżowe media wrażenia nastrajają pozytywnie. Na własnej skórze przekonamy się o tym już w czerwcu, w międzyczasie więcej szczegółów na temat gry znajdziecie tutaj: https://gaming.komputronik.pl/g/diablo-4-premiera/
Company of Heroes 3 (o grze przeczytasz też w portalu gaming.komputronik.pl)
Niemal dekadę czekali również miłośnicy drugowojennych strategii na kontynuację utytułowanej serii Company of Heroes. Znana z dużych możliwości kreowania taktyki i szerokiego wachlarza dostępnych jednostek, w części trzeciej zostanie wzbogacona o niespotykane dotąd możliwości destrukcji otoczenia. Nowy silnik fizyczny pozwolił na burzenie całych budynków, jeśli zostanie użyta broń o odpowiednim kalibrze, a także taktyczne używanie powstałych ruin jako osłon. Teatrem działań wojennych będzie w tej odsłonie obszar śródziemnomorski – Włochy i Afryka Północna. Będziemy mogli także popisać się zdolnościami strategicznymi na rozszerzonej mapie tego regionu, gdzie zdecydujemy o ruchach wojsk i zaopatrzeniu, które realnie wpłynie na klasyczne potyczki w czasie rzeczywistym. Gra miała premierę 23 lutego 2023 roku, więc miłośnicy tego typu produkcji mogą ogrywać ją już teraz.
S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl
Ten miks FPS-a, RPG, horroru i survivalu w realiach Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia obrósł w naszym kraju kultem. Dużą zasługę ma w tym także oddana społeczność, która stale tworzy do niego mody, a nawet pisze kolejne książki na jego kanwie. To kolejny tytuł, na który czekamy już ponad dekadę i być może byłby już gotowy, gdyby nie wojna w Ukrainie, która wymusiła przeniesienie dużej części studia GSC Game World do Czech i powołanie do armii części ekipy. Nowy trailer z 29 grudnia 2022 pokazuje, że możemy się spodziewać więcej tego, za co kochamy Stalkera: gęsty, mroczny klimat, genialnie zaprojektowany, żyjący własnym życiem świat i złożona fabuła przedstawiona m.in. za pośrednictwem zapadających w pamięć dialogów. Będzie to na pewno gratka nie tylko dla miłośników serii, ale shooterów w ogóle, tym bardziej że ostatnimi czasy nie powstało wiele dużych produkcji z tego gatunku, nie licząc ostatniego Call of Duty, o którym więcej tutaj: https://gaming.komputronik.pl/g/call-of-duty-warzone-2-premiera/. Stalkera możemy zaś spodziewać się w nieokreślonym dokładną datą roku 2023.
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Poprzednik cyku, Breath of the Wild, to jedna z najbardziej utytułowanych gier w historii, która zrewolucjonizowała gry z otwartym światem. Po 6 latach, 12 maja 2023 możemy spodziewać się następcy, wobec którego oczekiwania są oczywiście ogromne. Czego można się spodziewać? Dostępne informacje są dość skąpe, jednak wszystko wskazuje na to, że fabuła będzie obracać się wokół starożytnych artefaktów, zaś miejscem akcji będą zawieszone w przestworzach wyspy. Na graczy na pewno czeka też jeszcze więcej eksploracji, wspinania, lotów lotnią i walki. Gra wyjdzie niestety (lub stety) wyłącznie na Nintendo Switch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?