Project Cars: Gra będzie później, ale za to Stig doradza twórcom (wideo)

Redakcja gra.pl
Project CarsProject Cars
Project CarsProject Cars
Gra Project Cars ukaże się nieco później niż pierwotnie zakładano, czyli jesienią przyszłego roku. Na PC, PlayStation 4, Xbox One, WiiU i – uwaga – na Steam OS. A co już teraz sądzi o niej Stig?

Slightly Mad Studios dało się poznać przede wszystkim za sprawą dwóch rzeczywiście dobrych gier. Pierwsza z nich to Need for Speeed Shift, A druga to Shift 2 (bo jak na serię Need for Speed za dużo tu było symulatora, a za mało beztroskiego gnania przed siebie).

Jednak Project Cars to zupełnie inna bajka. Jasne, chodzi o to samo: ściganie się. Ale tym razem twórcy od samego początku stawiają na realizm. Ten zaczyna się już przy oprawie graficznej, która robi spore wrażenie, a kończy na zaawansowanym modelu jazdy.

To się raczej nie zmieni. Zmieniła się natomiast data premiery (na jesień przyszłego roku) i platformy docelowe. To wciąż PC, ale zamiast starych będą już nowe konsole, a do tego dochodzi niedawno zapowiedziany SteamOS.
- Nowe platformy pozwalają nam na nie rezygnowanie z niczego w kwestii naszej wizji, dzięki czemu gracze doświadczą czegoś absolutnie zapierającego dech w piersiach, kiedy wreszcie zasiądą za kierownicą – zapowiada w komunikacie Ian Bell, szef studia.

Na razie za "kierownicą" usiadł niejaki Ben Collins, lepiej znany jako Stig, który będzie służył twórcom opiniami i poradami. O jego wizycie przeczytacie TUTAJ. A sama gra prezentuje się tak:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gra.pl Gra.pl