Od powodzi w 1997 roku wały sukcesywnie modernizowano. Na przeszło 4 km odcinku ze Słubic do Nowego Lubusza uszczelniono je, podwyższono o 60- 90 cm ( budując na koronie ścieżkę rowerową) obok powstała droga. - Modernizacja ta i remont 5, 5 km wału w Górzycy kosztowała w sumie 20, 4 mln zł - wylicza rzecznik prasowy wojewody Jolanta Borkowska.
Zbudują zbiornik
Efekty czteroletnich prac obejrzeli kilka dni temu m.in. wicemarszałek województwa Edward Fedko i dyrektor gorzowskiego oddziału Lubuskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Zbigniew Kunik. Wizyta na wałach uświadomiła jednak, że wiele jest jeszcze do zrobienia. - Kolejny krok to modernizacja wału do Kostrzyna - mówi członek zarządu powiatu słubickiego Tadeusz Wójtowicz. - Kiedy będzie to możliwe, na razie nie wiadomo - przyznaje. Z pewnością więcej światła na całą sprawę rzuci kompleksowy plan zabezpieczenia gminy Słubice przed powodzią, który na zlecenie rządu opracowuje ,,Hydroprojekt’’ z Warszawy.
- Po wstępnych rozmowach z fachowcami z tej firmy wiadomo, że konieczne będzie utworzenie na terenie gminy zbiornika retencyjnego, jak również polderów zalewowych - mówi burmistrz Słubic Ryszard Bodziacki. - Takie koncepcje zawsze mają wielu przeciwników, dlatego różne warianty będą konsultowane z mieszkańcami - zapowiada.
Strategia przeciwpowodziowa ma być gotowa do listopada 2004 roku.
Miasto chroni ustawa
Szczególnie wiele kontrowersji budzą plany utworzenia polderu. Prof. Janusz Wierzbicki, z Politechniki Warszawskiej, autor pierwszej koncepcji ochrony Słubic przed powodzią (powstała kilka lat temu) sugerował, żeby w przypadku wielkiej wody zatopić polder w Bieganowie. Wywołało to lawinę krytyki ze strony władz gminy Cybinka, bo w Bieganowie znajduje się jedno z najlepiej prosperujących przedsiębiorstw rolnych w Polsce, które jest podporą gminy.
Jednak dla rządu priorytetowe znaczenie mają Słubice. Na zabezpieczenie przeciwpowodziowe Warszawa chce przeznaczyć 69 mln zł. Słubice są jedynym miastem na Ziemi Lubuskiej, którego ochronę gwarantuje przyjęta przez Sejm ustawa o Programie Odra 2006. Jako jedno z nielicznych w Polsce zostało ponadto ujęte w ustawie imiennie, co gwarancje te jeszcze zwiększa. Wprawdzie pieniądze na ochronę miasta miały spłynąć do 2007 roku, ale prawdopodobnie termin ten nie zostanie dotrzymany bo dotacje są co roku zdecydowanie mniejsze niż zapowiadano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
