Niestety, bo tytuł zapowiada się dość intrygująco.
Akcja gry rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, która aż tak bardzo od naszej się nie różni. Ludzie stracili właściwie do reszty prywatność. Osobiste wspomnienia są przechowywane cyfrowo. Można je sprzedawać, można się nimi wymieniać. Oczywiście pewna grupa ludzi zarabia na tym zdecydowanie więcej niż reszta. A to oznacza przede wszystkim olbrzymią władzę.
Bohaterką Remember Me jest niejaka Nilin. Swego czasu była elitarną łowczynię pamięci – włamywała się umysłów i wykradała wspomnienia. Kiedy władze zorientowały się, że Nilin wie i potrafi zbyt wiele, aresztowały ją i wyczyściły pamięć. A to oznacza, że nasza przygoda będzie polegała na próbie odzyskania wspomnień.
Wszystko to zostało umiejscowione przez twórców w Neo-Paryżu z 2084 roku. I trzeba przyznać, że wizja miasta – choć dość klasyczna – może się podobać. Jednym z ciekawszych rozwiązań w grze ma być Remiks Pamięci pozwalający modyfikować ludzkie wspomnienia w czasie rzeczywistym. Nilin potrafi też wykradać z pamięci odpowiednie informacje.
Nie zabraknie tez już bardziej standardowych metod rozwiązywania problemów, czyli przede wszystkim walki wręcz.
Wszystko razem wygląda tak:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?