Kilka lat temu studio Volition Inc. postanowiło zrobić grę w stylu GTA, ale na wesoło. Było otwarte miasto, były gangi, pościgi i sporo dodatkowych atrakcji. Część pierwsza była niezła, a druga sprawnie rozwinęła te pomysły.
Ale dopiero przy Saints Row: The Third z 2011 roku twórcy pokazali, na co ich naprawdę stać…
Wsiąść do czołgu i zdemolować pół miasta?
Proszę bardzo.
Ubrać się jak Lady GaGa i wpaść na gangsterską imprezę? Wyłudzać pieniądze w sfingowanych wypadkach? W reality show walczyć z ludźmi przebranymi za hot dogi? Mieć najszybszego melexa w mieście?
Proszę bardzo.
Za tym wszystkim kryła się też całkiem niezła mechanika gry, urozmaicone miasto Steelport i skryptowane sekwencje w najlepszym stylu. Gra zebrała świetne oceny, świetnie się sprzedała i doczekała się worka DLC. Wśród nich były trzy większe, a twórcy zabierali się do pracy nad kolejnym; Enter the Dominatrix z kosmitą Zinyakiem planującym inwazję na Ziemię. Szybko jednak ktoś doszedł do wniosku, że lepiej z tego zrobić pełnoprawną kontynuację.
Efekt to dzisiejsza premiera Saints Row IV.
Kosmita Zinyak atakuje Ziemię, ale nieoczekiwanie natrafia na jeden problem. Tym problemem jesteśmy my. A my jesteśmy nie tylko szefem/szefową gangu Świętych, ale też prezydentem USA. Jakby tego było mało, to dysponujemy jeszcze nadludzkimi mocami.
Tak trafiamy do Steelport. Ci, którzy grali w The Third, poczują się jak w domu, choć teraz nad miastem góruje olbrzymi statek kosmiczny, a zamiast konkurencyjnych gangów są kosmici Zinyaka. Trafimy też w przestrzeń kosmiczną, powalczymy w mechach, pościgamy się i powygłupiamy.
Na dodatek twórcy zaserwowali nam całą serię nowych zabawek z DubStep Gunem na czele.
Nie brakuje też absurdalnego humoru, nie brakuje dodatkowych misji i znajdziek, nie brakuje sklepów z ciuchami i dobrej muzyki w rozgłośniach radiowych.
Nie brakuje też dobrych aktorów podkładających głosy (gra ma polską, kinową wersję językową). Nasz prezydent może mówić głosem Nolana Northa (Desmond z Assassin’s Creed czy Nathan Drake w Uncharted). Albo Troya Bakera (Booker DeWitt z Bioshock: Infinite).
Usłyszymy też Terry'ego Crews'a, Keitha Davida czy znanego z serialu Jak poznałem waszą matkę Neila Patricka Harrisa.
A w naszym konkursie mamy dla Was cztery gry Saints Row IV na PC (każda z amerykańską flagą w stylu gangu Świętych).
Jak zdobyć jedną z nich? Jako zarejestrowany użytkownik gra.pl opisz nam w kilku zdaniach – w komentarzach pod tym tekstem – jaka (i dlaczego) jest Twoja ulubiona gra, film, komiks lub książka z kosmitami. Autorów najciekawszych komentarzy nagrodzimy grami. Na Wasze prace czekamy do końca 1 września. Nie masz jeszcze konta w gra.pl? Zarejestruj się lub |