Studio Rebellion nie porzuca swojej ulubionej tematyki, którą zapoczątkowała w 2005 roku gra Sniper Elite: Berlin 1945.
W 2012 ukazała się gra Sniper Elite V2, która mimo swoich ograniczeń (niewielkie mapy, nieprzydatne zazwyczaj skradanie) w całkiem udany sposób pozwoliła ponownie wcielić nam się w strzelca wyborowego i wyczekiwać najlepszego momentu na oddanie strzału.
Jeszcze lepiej było w wydanej w 2014 roku grze Sniper Elite III: Afrika; zwłaszcza dzięki znacznie większym mapom i prawidłowo działającemu skradaniu. Satysfakcja z trafienia na dystansie kilkuset metrów przy silnym wietrze i wyłączonych "wspomagaczach" była naprawdę spora.
Po drodze Rebelion wydawał tez gry z serii Sniper Elite: Nazi Zombie Army. Tu wciąż używaliśmy karabinów wyborowych i całej związanej z nimi mechaniki, ale przez lunetę widzieliśmy zombie.
Teraz pora na powrót do klasycznej II wojny światowej.
W Sniper Elite 4 wcielimy się w Karla Fairburne'a i razem z nim trafimy do Włoch w 1943 roku. Zbyt wielu szczegółów twórcy jeszcze nie zdradzili, ale te podstawowe pozwalają sądzić, że podążają oni we właściwym kierunku.
Chodzi tu przede wszystkim o lokacje, które nie dość, że mają być ładniejsze niż w poprzedniczce (to będzie pierwszy Sniper, który ukaże się tylko na PC, PlayStation 4 i Xbox One), to mają też być większe. Niektóre nawet kilkukrotnie niż w części trzeciej.
Kampanie będzie można przejść samemu lub w trybie kooperacji dla dwóch osób. Będzie także multiplayer.
Kiedy? jeszcze w tym roku, ale konkretnej daty premiery jeszcze nie ma.
jest za to krótki zwiastun:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?