Etapy "snajperskie" są nieodłącznym elementem większości gier akcji, ale produkcji, w których to strzelec wyborowy/snajper i jego profesja są głównymi bohaterami gry, jest jak na lekarstwo.
Jest właściwie tylko coraz lepsza seria Sniper Elite osadzona w czasach II wojny światowej i Sniper Ghost Warrior od polskiego studia CI Games z akcją rozgrywającą się współcześnie.
Część pierwsza z 2010 roku nie była tytułem wybitnym, ale z racji braku konkurencji okazała się sukcesem komercyjnym.
Na wydaną w 2013 roku kontynuację studio wyłożyło jakieś 20 milionów złotych. Dodatkowo kupiono licencję na silnik graficzny CryEngine 3.
Efekt?
Gra była zbyt prosta i zbyt nudna, głównie za sprawą ograniczenia nawet nie swobody gracza, co jego roli. Grafika też nie robiła specjalnego wrażenia.
Było trochę tak, jakby znajomi zabrali Cię do kina obiecując wysokobudżetowe widowisko w świetnej obsadzie, a ty po chwili orientujesz się, że oglądasz nowy film ze spuchniętym Stevenem Segalem.
Teraz ma być zupełnie inaczej.
Choćby za sprawą nowych ludzi w zespole pracującym nad grą. To między innymi Steve Hart, w który studiu Rebellion pracował nad Sniper Elite V2.
Gra ma też dać nam znacznie wiesze pole manewru począwszy od wyboru uzbrojenia, przez taktykę, a skończywszy na sposobie dotarcia do celu.
O tym przekonuje choćby udostępniony właśnie gameplay (prezentowany wcześniej na E3).
Jest szukanie śladów i dogodnej pozycji do obserwacji czy oddania strzału. Jest bardziej rozbudowany ekwipunek, jest znacznie więcej skradania się i korzystania z takich gadżetów jak dron:
Dowiedz się więcej o grze Sniper Ghost Warrior 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
