Dubaj, jedno z najbogatszych miast na Ziemi, zostaje zaatakowany przez serię burz piaskowych. Amerykański rząd wysyła do miasta oddział pod dowództwem pułkownika Johna Konrada. Żołnierze mają pomoc przy ewakuacji mieszkańców. Jednak kilka dni później łączność z oddziałem zostaje utracona.
Jednak kilka miesięcy później znów pojawiają się komunikaty radiowe. W reakcji zostaje wysłany niewielki, 4-osobowy oddział Delta Force pod dowództwem Martina Walkera, w którego tez się wcielamy. Tak trafiamy do niemal już zupełnie zniszczonego i zasypanego Dubaju, gdzie okazuje się, że pułkownik wcale nie chce być uratowany...
Czym twórcy chcą do swojej produkcji zachęcić wybrednych graczy? Na pewno odwołaniami do Josepha Conrada i jego „Jądra Ciemności". Żeby nie zdradzać za wiele: chodzi o granice człowieczeństwa – czy raczej ich przekraczanie – w ekstremalnych sytuacjach. A taką mamy w Dubaju, bo zasypane miasto przyciąga różnych ludzi; choćby szabrowników.
Podobać się może także samo miasto. Znajdziemy w nim i zrujnowane luksusowe sklepy, i parkingi pełne drogich aut i ociekające zlotem rezydencje szejków. Swoje wciąż robi piach, który zresztą w określonych momentach możemy wykorzystać jako broń.
W demie Spec Ops: The Line (od dziś na Playstation Network i Xbox Live – dla posiadaczy abonamentu Gold. Dla pozostałych: za tydzień) możemy sprawdzić fragmenty dwóch początkowych misji.
Premiera gry Spec Ops: The Line (na PC, Playstation 3 i Xbox 360): 24 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?