Seria Splinter Cell to przede wszystkim działanie w ukryciu. A jak już coś nabroisz, to trzeba po sobie posprzątać. Jednak w ostatnio wydanej grze Splinter Cell: Conviction te zasady zostały nieco zmienione.
Owszem, gra była co najmniej bardzo dobra, ale fani klasycznego Sama Fishera nieco psioczyli: że za dużo akcji, że za dużo strzelania, że można się skradać, ale gra nie premiuje takiego postępowania...
Kiedy zaczęto prezentować pierwsze materiały z Blacklist, sprawa wyglądała podobnie: strzały, wybuchy i akcje za dnia. Na szczęście teraz twórcy gry pokazali coś innego.
W nowym materiale wideo wreszcie jest ciemno. Jest skradanie i ogłuszanie:
A przy okazji warto też zobaczyć inny materiał filmowy, w którym Kevin Secours, konsultant do spraw walki pokazuje jakieś 5637 sposobów na pozbawienie życia, a przy okazji możemy zobaczyć, jak wyglądają niektóre etapy tworzenia gry:
Data premiery gry Splinter Cell: Blacklist jest wstępnie zaplanowana na kwiecień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?