Splinter Cell: Blacklist. Jednak można po cichu (wideo)

Radomir Wiśniewski
Wideo
od 16 lat
Czego brakowało w ostatnich materiałach z gry Splinter Cell: Blacklist? Tego, czego nie ma powyższym obrazku: ciemności i skradania.

Seria Splinter Cell to przede wszystkim działanie w ukryciu. A jak już coś nabroisz, to trzeba po sobie posprzątać. Jednak w ostatnio wydanej grze Splinter Cell: Conviction te zasady zostały nieco zmienione.

Owszem, gra była co najmniej bardzo dobra, ale fani klasycznego Sama Fishera nieco psioczyli: że za dużo akcji, że za dużo strzelania, że można się skradać, ale gra nie premiuje takiego postępowania...

Kiedy zaczęto prezentować pierwsze materiały z Blacklist, sprawa wyglądała podobnie: strzały, wybuchy i akcje za dnia. Na szczęście teraz twórcy gry pokazali coś innego.

W nowym materiale wideo wreszcie jest ciemno. Jest skradanie i ogłuszanie:

A przy okazji warto też zobaczyć inny materiał filmowy, w którym Kevin Secours, konsultant do spraw walki pokazuje jakieś 5637 sposobów na pozbawienie życia, a przy okazji możemy zobaczyć, jak wyglądają niektóre etapy tworzenia gry:

Data premiery gry Splinter Cell: Blacklist jest wstępnie zaplanowana na kwiecień

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gra.pl Gra.pl