– Gdy stworzyliśmy mysz SteelSeries Sensei, zdaliśmy sobie sprawę, że nawet jeśli usunęlibyśmy z tego modelu wyświetlacz LCD i niektóre opcje konfiguracyjne, to wciąż byłaby to naprawdę znakomita mysz dla graczy. Sensei jest właśnie taką myszą: oferuje wszystkie najważniejsze cechy naszego najlepszego sprzętu osobom, które z jakichś powodów nie chcą płacić za dodatkowe funkcje – tłumaczy Kim Rom ze SteelSeries. – Sensei ma też przeźroczysty spód, czym chcieliśmy dać do zrozumienia, że w przypadku tej myszy liczy się przede wszystkim to, co znajduje się wewnątrz.
A co tam jest?
Przełączniki Omron i sensor laserowy CPI w zakresie 100-5700. Mysz SteelSeries Sensei będzie dostępna w dwóch wersjach:
Rubberized pokryta elastyczną, odporną na pot gumą i Glossy z obudowa gładką i błyszcząca.
Mysz SteelSeries Sensei do sklepów powinna trafić jeszcze w czerwcu. I tu niestety kończą się dobre wiadomości, bo cenę ustalono na... 59,99 euro.
DZIEŃ OTWARTY w Akademii Marynarki Wojennej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?