Spis treści
Jeszcze do niedawna gry komputerowe były przez wielu uważane za zabawę dla dzieci. Oczywiście jest top błędny pogląd, a wiele produkcji gamingowych jest przeznaczonych dla dorosłego grona odbiorców. Co więcej, poszczególne tytuły pozwalają się także dodatkowo rozwijać, np. zwiększając umiejętności percepcyjno-manualne, jak również rozszerzając naszą wiedzę na różne tematy. Wydarzenia ostatnich lat pokazały jednak dobitnie szerszemu społeczeństwu, jak istotne mogą być gry w życiu ludzi. Już pandemia uwydatniła ich zbawienny wpływ na samopoczucie oraz szerokie możliwości komunikacji społecznej w wirtualnych środowiskach.
Gry, a wojna na Ukrainie
Spowodowany rosyjską agresją, trwający właśnie konflikt zbrojny na terenie Ukrainy również odbił się na branży gier. W jego wyniku m.in. zawieszono prace nad jedną z najbardziej wyczekiwanych gier 2022 roku – S.T.A.L.K.E.R. 2 ukraińskiego studia GSC Games (więcej na ten temat tutaj). Z kolei polska branża gier bardzo zaangażowała się w zaistniałą sytuację, m.in. wycofując swe produkcje z Rosji i wspomagając finansowo pomoc humanitarną Ukrainie (przeczytacie o tym tutaj). Teraz natomiast powstała ciekawa produkcja, która jednocześnie wyśmiewa rosyjską „potęgę militarną” i pozwala graczom pomóc poszkodowanym w wyniku wojny.
Ukrainian fArmy
Grupa ukraińskich twórców gier stworzyła nowy tytuł - Ukrainian fArmy. To prosta produkcja, w której wcielamy się w ukraiński traktor, a zadaniem graczy jest za jego pomocą kradzież rosyjskich czołgów i innego, ciężkiego sprzętu. Tytuł nawiązuje oczywiście do aktywności ukraińskich rolników, którzy przy pomocy swych maszyn rolniczych odholowują należący do Rosji ciężki sprzęt. W ostatnich tygodniach stało się to symbolem „rosyjskiej potęgi militarnej” i powodem do śmiechu w tych ponurych czasach.
Ukrainian fArmy to jednak nie tylko rozrywka, dzięki której możemy się odstresować. Dzięki tej grze możemy także wspomóc naszych walczących sąsiadów w realny sposób. Wszystkie wpływy z zakupu gry za około 4 dolary (można przekazać więcej lub mniej, w zależności od naszej decyzji), zostaną bowiem przeznaczone na pomoc humanitarną Ukrainie. Dlatego też do akcji zachęca również Ministerstwo obrony Ukrainy.
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?