W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia nowych, flagowych smartfonów Samsunga. Urządzenia powinny zostać oficjalnie zaprezentowane w lutym

Na temat nowych „eSek” wiemy coraz więcej. Pewnym zaskoczeniem jest fakt, że Samsung zmienił oznaczenie nowych smartfonów; zamiast serii Galaxy S11 zobaczymy Galaxy S20, co zapewne jest nawiązaniem do roku 2020. Producent zrezygnował ponadto z wersji „e” – najtańszego modelu serii Galaxy S10, a to może z kolei oznaczać, że ceny nowych urządzeń znów będą większe. W sumie podczas Samsung Unpacked 2020 powinniśmy zobaczyć pięć wersji – Galaxy S20 i Galaxy S20 5G, Galaxy S20+ i Galaxy S20+ 5G oraz Galaxy S20 Ultra 5G.

Samsung Galaxy S20+ zdjęcia

Do tej pory widzieliśmy tylko rendery nowych „eSek” zaprezentowane przez serwis 91Mobiles. Teraz, za sprawą XDA Developers oraz Maxa Wienbacha, zobaczyliśmy pierwsze zdjęcia modelu Galaxy S20+ 5G. Widać na nich między innymi konfigurację aparatu (pięć modułów – choć jeden wygląda jak… mikrofon, plus dioda LED); moduł główny zarówno w wersji S20, jak i S20+ będzie miał 12 MP z pikselami o wielkości 1,8 µm, co może oznaczać lepsze zdjęcia niż w przypadku Galaxy Note 10+ (12 MP, 1,4 µm). Jedynie najwyższa i najdroższa wersja nowej serii – Galaxy S20 Ultra, zostanie wyposażona w matrycę 108 MP. Spodziewać się tez można aparatu ultraszerokokątnego, teleobiektywu i – zapewne – makroobiektywu.

Przecieki mówią ponadto o tym, że urządzenia dostaną 12 GB pamięci RAM typu LPDDR5. Zdjęcia ujawnione przez Maxa Weinabacha pokazują, że koreański producent na dobre już chyba zrezygnował z przycisku Bixby – zostały klawisze zasilania i głośności. Zdjęcie frontu urządzenia pokazuje niewielkie ramki oraz centralnie położone wycięcie na przedni aparat. Sam wyświetlacz będzie miał prawdopodobnie przekątną 6,7 cala. Wydaje się ponadto, że tym razem Samsung zastosował szkło 2.5D i boki ekranu nie są tak zakrzywione, jak na przykład w serii Galaxy Note 10.

W Stanach Zjednoczonych seria otrzyma procesory Qualcomma – tym razem będzie to Snapdragon 865, natomiast w Europie spodziewać się można chipsetu Samsunga. Będzie to Exynos 990.

Fold 2 to Blomm. A Bloom to Z Flip

Dodajmy, że podczas wydarzenia w San Francisco powinniśmy zobaczyć też drugi smartfon Samsunga z elastycznym, składanym ekranem. Tym razem urządzenie będzie podobne do telefonu z klapką – ma przypominać puderniczkę i być skierowane głównie do kobiet. Do niedawna smartfon określany był jako Galaxy Fold 2, jednak podczas zamkniętego spotkania na CES 2020 w Las Vegas przedstawicieli Samsunga z partnerami i klientami ujawnione je jako Galaxy Bloom. Jak się jednak szybko okazało – to tylko nazwa kodowa. Według znanego chińskiego leakstera, publikującego na Twitterze jako Ice universe, smartfon wejdzie na rynek jako Galaxy Z Flip. (źródło: XDA)