Wiedźmin 4 – premiera, tytuł, fabuła. Czy coś już wiadomo? Najważniejsze informacje na temat gry od CD Projekt i nie tylko...

Wiedźmin to obecnie jedna z najpopularniejszych na świecie marek, która czerpie inspirację m.in. z twórczości Andrzeja Sapkowskiego, komiksów, polskich „prób” ekranizacji i popularnego serialu Netflix. W przypadku tego ostatniego zadebiutował już sezon drugi produkcji, a 3 sezon Wiedźmina jest w trakcie przygotowań.

Prawda jest jednak taka, że choć książkowa Saga Wiedźmińska jest znakomita, to światowy rozgłos Wiedźminowi przyniosły gry polskiego studia CD Projekt RED.

Pierwsza gra z serii Wiedźmin ukazała się w roku 2007 i niemal z miejsca zyskała uznanie zarówno graczy jak i recenzentów. Kolejna część była już powszechnie oczekiwana i także nie zawiodła. Zwieńczeniem trylogii był Wiedźmin 3: Dziki Gon, który miał premierę w 2015 roku. Wystarczy dodać, że również ta część przyniosła uznanie i zyski twórcom, nie mówiąc już o licznych, prestiżowych nagrodach, w tym tytułu Gry dekady. Teraz natomiast, po wielu latach oraz zakończeniu prac nad Cyberpunk 2077, wszyscy znów zwrócili oczy na CD Projekt RED i kolejną grę w uniwersum Wiedźmina.

Po miesiącach przypuszczeń i spekulacji, CD Projekt Red wreszcie dostarczył informacji na temat "Wiedźmina 4". Najważniejszą z nich jest to, że kolejna, pełnoprawna gra w uniwersum Wiedźmina powstaje i zostało to już oficjalnie potwierdzone. Twórcy określają produkcję mianem "nowej sagi", a prznajmniej takie stwierdzenie znalazło się w opisie posta. Najważniejsze jednak, że czwarty Wiedźmin nadchodzi i nie są to, jak dotąd, jedynie przypuszczenia. Jednak kiedy dokładnie pojawi się gra?

Tego już niestety nie wiadomo, a i sami twórcy nie wyjawili niemal nic, ponad potwierdzenie prac nad grą. Oznacza to jednak, że prace nad Wiedźminem 4 są dopiero w początkowej fazie, więc nie powinniśmy spodziewać się jego premiery co najmniej do końca 2023 roku.

Większość osób z góry zakładało, iż w kolejnej odsłonie marki ponownie głównym bohaterem będzie Geralt z Rivii. Jednakże niekoniecznie musi tak być. Twórcy bowiem od dawna otwarcie mówili o tym, że Wiedźmin był przewidziany jako trylogia. To oznacza, iż kontynuacja serii nie musi być jednocześnie dalszym ciągiem przygód Białego Wilka, którego saga w grach została poniekąd już zamknięta. Pamiętajmy, że to marka „Wiedźmin”, a Geralt nie był jedynym przedstawicielem tej profesji.

Co więcej, istnieją przypuszczenia, iż bohaterką kontynuacji może być Ciri, jako jedna z najważniejszych postaci sagi i jednocześnie pierwsza kobieta nazywana przez niektórych Wiedźminką (pomimo nie przejścia Próby Traw).

Dodatkowo, już w kilku etapach Wiedźmina 3 mogliśmy kierować właśnie tą postacią. Czy Ciri rzeczywiście będzie główną bohaterką Wiedźmina 4? To się okaże.

Nie jest jednak wcale powiedziane, iż kolejna gra w świecie Wiedźmina będzie ściśle powiązana z dotychczasową trylogią. Coraz więcej pojawia się bowiem sugestii, iż CDP planuje stworzyć grę w uniwersum, która może okazać się spin-offem lub prequelem wydarzeń z wcześniejszych odsłon.

Fani spekulują już na temat umiejscowienia gry na osi czasu cyklu, fabuły oraz postaci, jakie spotkamy w grze. Więcej na ten temat napiszemy już wkrótce.

Kilkukrotnie użyliśmy już określenia "Wiedźmin 4", ale warto w tym miejscu zaznaczyć, że żadna nazwa spodziewanej gry nie została jeszcze ogłoszona. Co więcej, wiadomo już, iż z pewnością nie będzie ona brzmiała Wiedźmin 4.

Z braku lepszej propozycji jednak, do czasu ogłoszenia oficjalnego tytułu będziemy posługiwać się dotychczasową nomenklaturą.

Choć o grze nie wiadomo na razie właściwie nic, to chyba ciężko byłoby sobie wyobrazić, że Wiedźmin 4 różniłby się znacznie pod względem gatunku i mechaniki od trylogii. Tak więc spodziewać się możemy kolejnej produkcji RPG typu singleplayer w perspektywie trzeciej osoby. Co ciekawe jednak, w Wiedźminie 4 mogą pojawić się elementy sieciowe. Zasugerował to jakiś czas temu Adam Kiciński mówiąc, że twórcy zdecydowanie chcą w przyszłych produkcjach dodać online jako część poszczególnych gier.

Jeśli chodzi o online, zmieniamy nasze podejście, zdecydowanie chcemy mieć online w naszych przyszłych grach, ale krok po kroku. Pracujemy więc nad konkretnymi funkcjami, które ulepszą nasze gry dla pojedynczego gracza, ale nie chcemy wydać następnej gry będącej dużym doświadczeniem online. Tak więc, będziemy wzbogacać nasze produkcje dla pojedynczego gracza o sieciowe elementy - Adam Kiciński.

Jeszcze prawie nic nie wiadomo na temat nadchodzącej, kolejnej gry z uniwersum Wiedźmina od CDP, a już wzbudza ona kontrowersje. Dotyczy to głównie zapowiedzi deweloperów na temat dodawania do przyszłych produkcji funkcji czy też trybów sieciowych. Teoretycznie, rozbudowanie ulubionych marek powinno cieszyć fanów, jednak w tym wypadku wzbudza niepokój. Wiele osób przypuszcza bowiem, że w ten sposób "Redzi" zatracą w kolejnym Wiedźminie wyjątkowy klimat wcześniejszych odsłon, który w dużej mierze wynikał z faktu, że były to klasyczne produkcje singleplayer.

Nie znamy jeszcze oficjalnych specyfikacji sprzętowych sprzętów zdolnych udźwignąć najnowszą odsłonę Wiedźmina, jednak fakt, iż do produkcji tytułu zostanie użyty Unreal Engine 5 pozwala na nieco spekulacji odnośnie tego aspektu. Zobaczcie nasze przewidywania:

Project Golden Nekker to tytuł roboczy ogłoszonej niedawno, nowej gry z uniwersum Wiedźmina. Jeśli jednak (podobnie jak my) mieliście nadzieję na kolejną część sagi, to musimy was rozczarować. Będzie to bowiem nowa gra single player, ale wzorowana na "karciance" z uniwersum, czyli grze GWINT.

To nie jest kolejna gra z cyklu Wiedźmińskie opowieści, ale coś innego. Naszym celem jest zapewnienie wciągającego trybu dla jednego gracza tym, którzy wolą go od konkurencyjnego Gwinta dla wielu graczy. - Paweł Burza, szef zespołu odpowiedzialnego za GWINTA w CDP.

Co to konkretnie oznacza? Otóż popularny GWINT pozwala na sieciowe starcia w pojedynkach z innymi graczami i dotąd była to jedyna opcja rozgrywki. Golden Nekker, czy inaczej Złoty Nekker, będzie zaś osobnym tytułem, bazującym prawdopodobnie na mechanice znanej z GWINTA, ale skierowanej do rozgrywki singlowej.

Wiadomo już, że nowa gra powinna zadebiutować już w tym roku. Choć najnowsza zapowiedź nie jest "spełnieniem marzeń" o kolejnym Wiedźminie, to nie oznacza, że takowy także nie jest w planach. Tym bardziej, iż do Złotego Nekkera został oddelegowany nie główny zespół developerów, a odpowiedzialny za stworzenie i dotychczasowe wsparcie GWINTA.

Sprawdź też: