Spis treści
O ile niegdyś mówiło się, że technologia „idzie do przodu”, to obecnie postęp technologiczny wręcz galopuje. Nie ma w ostatnim czasie miesiąca, a nawet tygodnia, bez kolejnych wieści na temat nowych rozwiązań. Warto przy tym dodać, że przoduje w tym kontekście obecnie sztuczna inteligencja.
Google i nowości
Swoja przysłowiową cegiełkę w zakresie sztucznej inteligencji postanowiła dołożyć także firma Google. Choć już od dawna opracowywane są przez nią rozwiązania bazujące na SI, do dopiero niedawno ujawniono dokładniejsze wiadomości na ten temat. Na konferencji tej poznaliśmy m.in. kilka ciekawych szczegółów związanych z rozwojem marki, w tym z samą wyszukiwarką, a jedna z nich zwraca osobną uwagę.
Cenzura w Google czy troska o użytkownika?
Już wcześniej w wyszukiwarce Google istniała funkcja filtrowania treści, za sprawą której materiały związane z przemocą i nagością nie były widoczne w wyszukiwaniach osób niepełnoletnich. Teraz jednak firma zamierza wprowadzić te ograniczenia wyświetlania na szeroką skalę, także w przypadku osób dorosłych. Dlaczego?
Google tłumaczy, iż ma to na celu zapobieganie przypadkowemu wyświetlaniu nieodpowiednich treści także w przypadku osób poniżej osiemnastego roku życia, które podczas przeglądania nie były zalogowane. W takim przypadku mogły im się ukazać materiały zawierające kontent dla dorosłych. Dodatkowo, nie każda osoba pełnoletnia może sobie także życzyć wyświetlania nagości czy przemocy, więc i w takich przypadkach nowa opcja będzie przydatna. Na czym będzie jednak polegać?
Własny wybór – wyszukiwarka Google
Uspokajamy, wbrew pierwszym obawom nowe rozwiązanie wprowadzane w wyszukiwarce Google nie będzie elementem cenzury. Po pierwsze dotyczyć będzie ono głównie zdjęć poglądowych. Jeśli W wynikach naszego wyszukiwania pojawi się treść ilustrowana obrazem zawierającym przemoc lub nagość, to zdjęcie zostanie po prostu rozmyte. Tak więc podpowiedź nadal zostanie wyświetlona i będziemy mogli kliknąć link, jednak nie ukaże nam się „nieodpowiedni” obrazek z tzw. zaskoczenia.
Co więcej, filtrowanie SafeSearch, nową opcję prawdopodobnie będzie można dezaktywować z poziomu swojego konta Google. Tak więc nowa funkcja będzie opcjonalna i zależeć będzie od naszej decyzji.
Sprawdź też:
Ceny w Polsce zaskoczyły fanów Apple
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?