Główne skrzypce grają tutaj tajemniczy Akolici stanowiący coś w rodzaju ludzko-alienowej hybrydy. Sam komiks skierowany jest przede wszystkim do fanów świata X-Files. Poruszane są tutaj niektóre z wątków, które rozwijały się na przestrzeni lat w serialu.
Dzięki temu już na wstępie dowiadujemy się, że Scully miała dziecko, które zostało oddane do adopcji. Że główni bohaterowie porzucili pracę w FBI i żyją teraz na odludziu pod przybranym nazwiskiem. W takim razie co sprawi, że będą musieli porzucić swoje dość świeże i sielankowe życie?
Duże brawa należą się twórcom za zachowanie odpowiedniego, nieco mrocznego klimatu pierwowzoru. Komiks jest naprawdę ciekawy i mimo dość "kolorowej" oprawy graficznej potrafi zaintrygować, przez co do końca z zainteresowaniem śledzimy historię. Zresztą nie ma się co dziwić ponieważ pieczę nad całym projektem od początku trzymał Chris Carter, czyli ojciec X-Files. Nie wszystkim muszą spodobać się poszczególne plansze, które wydają się dosyć ascetyczne, ale dzięki temu skupiamy się na bohaterach i ich emocjach a nie na detalach.
Na duże uznanie zasługuje wydanie samego komiksu. Twarda oprawa, elegancki papier i jedna z rzeczy, która ucieszyła mnie najbardziej: plakat z klasycznym I Want To Believe, który wisiał u Muldera w biurze.
Z archiwum X: Wyznawcy to bardzo dobry komiks, który stanowi idealny prezent dla fanów serialu. Oprócz Foxa czy Dany znajdą oni tutaj inne barwne postaci: mitycznego Palacza czy dyrektora Skinnera. Będą mogli również wgłębić się w ciekawą, pełną zjawisk nadprzyrodzonych fabułę. Osoby, które dotychczas nie miały styczności z przygodami tej barwnej pary również mogą po niego sięgnąć nawet po to, aby zobaczyć, co tak bardzo rozpalało wyobraźnię widzów w latach 90-tych. Mam tylko nadzieję i bardzo bym sobie życzył tego, aby seria i kolejne komiksy Z archiwum X trzymały tak wysoki poziom.
Z archiwum X: Wyznawcy, Wydawnictwo SQN
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?