Spis treści
System Windows 11
Windows jest najpopularniejszym na świecie systemem operacyjnym przeznaczonym na komputery osobiste. Użytkownicy cenią go sobie za intuicyjną obsługę, kompatybilność wsteczną i ogromną pulę dostępnego oprogramowania, które rozszerza możliwości sprzętu. Jego najnowsza odsłona, Windows 11, cieszy się rosnącym uznaniem i korzysta z niej coraz więcej osób.
Windows 10 odchodzi powoli do lamusa, gdyż „jedenastka” jest aktywnie rozwijana. Niestety, zmiany nie zawsze idą w dobrą stronę, o czym wkrótce przekonają się użytkownicy komputerów z systemami Windows. Firma zamierza usunąć z puli dołączanego do systemu oprogramowania edytor tekstu z niemal 30-letnią historią.
WordPad zniknie z Windowsa
W oficjalnym komunikacie firmy Microsoft dotyczącym nadchodzących zmian w systemie znaleźć można zapis, z którego dowiadujemy się, że WordPad przestanie być wspierany, a docelowo zupełnie zniknie z arsenału dostępnych programów.
WordPad nie jest już aktualizowany i zostanie usunięty w przyszłej wersji systemu Windows. Zalecamy Microsoft Word dla dokumentów tekstowych, takich jak .doc i .rtf oraz Notatnik Windows dla dokumentów tekstowych, takich jak .txt.
Oznacza to, że Windows straci popularny edytor tekstu, który wielu osobom w zupełności wystarczał do obsługi dokumentów w formacie .doc. Teraz użytkownicy za darmo będą dysponować tylko Notatnikiem, który ma znacznie ograniczone możliwości i nie pozwala na pracę w tego typu plikach. Zmiana zajdzie na obu wiodących systemach operacyjnych, czyli w
- Windows 10
- i Windows 11.
Powód usunięcia WordPada z Windowsa jest dość oczywisty. Do dokumentów z rozszerzeniami .doc lub .rtf Microsoft poleca program Word, czyli oprogramowanie płatne. Zabieg ten ma nie tylko zachęcić użytkowników komputerów do zakupu pakietu Office, ale również uwolnić moce przerobowe zespołu odpowiedzialnego za omawiany edytor. Faktem jest również, że WordPad nie radził sobie z nowszymi plikami o rozszerzeniu .docx, przez co w ostatnich latach tracił na użyteczności.
Co zamiast WordPad?
Oficjalnie firma Microsoft oczywiście zachęca do zakupu jednego z pakietów Microsoft Office, po którego zakupie użytkownik otrzymuje dostęp do zaawansowanego edytora o nazwie Word. Nie trzeba jednak wydawać pieniędzy, aby pracować z plikami tego typu.
LibreOffice to darmowy zestaw programów biurowych, który z pewnością wystarczy każdemu przeciętnemu użytkownikowi komputera. Jest to projekt otwartoźródłowy, dzięki czemu jest cały czas rozwijany. W jego arsenale znajduje się aplikacja Writer, która jest doskonałą alternatywą dla płatnego Worda i w większości przypadków pozwala wykonywać dokładnie takie same operacje na plikach tekstowych. Kiedy więc WordPad zniknie z twojego komputera, warto przerzucić się właśnie na LibreOffice.
Zobacz również: