Zombie w S.T.A.L.K.E.R. 2? Nowy materiał zaskakuje. Zobacz gameplay, bronie, obszary, scenki i więcej od GSC Game World

Oczekiwanie na S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl stało się już męczące. Gra została zapowiedziana już dawno temu i zrobiła przy tym spore zamieszanie, będąc kontynuacja kultowej już produkcji na podstawie powieści i filmów. Od tamtej pory jednak twórcy, czyli ukraińskie studio GSC Game World, stale przekładają datę premiery S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl. Odwlekana jest ona przy tym z wielu powodów, jak choćby konflikt na Ukrainie, który zmusił deweloperów do przeniesienia studia za granicę, co samo w sobie było dużym przedsięwzięciem.

Należy jednak zaznaczyć, że tuż przed wojną twórcy utrzymywali, że S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl jest praktycznie na ukończeniu i wymaga jedynie dopracowania. Tymczasem czas mija, a „ostatecznych” terminów premiery było już kilka. Dotyczy to również obecnego roku, bowiem premiera S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl została przeniesiona na 20 listopada, z planowanego 5 września 2024 roku. Wyjaśnieniem kolejnej zmiany była potrzebą naprawienia większej liczby niespodziewanych „anomalii”, co budziło po raz kolejny wątpliwości odnośnie do stanu gry.

W celu rozwiania wspomnianych i wciąż narastających wątpliwości, twórcy z GSC Game World postanowili zorganizować specjalny stream, pokazujący graczom, czego spodziewać się po S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl. Trzeba przyznać, że aż 36-minutowy materiał zawiera dużą ilość ciekawych informacji na temat gry. Opowiada m.in. o:

• swobodzie eksploracji i wyboru zadań, co wpłynie na dalsze wydarzenia i nasze losy;

• 20 zróżnicowanych obszarach gry, z własnymi przeciwnikami i warunkamil

• 35 rodzajach broni i całej masie modyfikacji do niej;

• 3 godzinach cutscenek nagrywanych z wykorzystaniem motion capture;

• zmiennych warunkach pogodowych;

• wykorzystaniu AI do sterowania przeciwnikami;

• planowanych 2 dodatkach fabularnych.

Sporo tego, a jedną z rzeczy, które szczególnie przykuły moją uwagę, była zapowiedź pojawienia się w uniwersum pierwszych zombie. Jak inaczej można nazywać przeciwników, których nie da się zabić kulami i inną bronią, a jedynym sposobem na ich pokonanie jest… zniszczenie ich mózgu? Nie będzie to co prawda kolejna gra o zombie, ale te stwory w każdej produkcji to dla mnie miły dodatek. Cały materiał ze znakomicie wyglądającą na nim grą S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl, znajdziesz poniżej.