Najświeższe analizy opracowane przez zespół z TrendMicro, firmy zajmującej się zabezpieczaniem środowiska przetwarzania w chmurze nie są optymistyczne: w ciągu pierwszych 3 miesięcy tego roku ekspertom udało się zidentyfikować 5 000 złośliwych aplikacji stworzonych w celu infekowania telefonów pracujących na systemie Android.
Kolejnym problemem jest to, że zabezpieczenia oficjalnego sklepu z aplikacjami prowadzonego przez firmę Google – Google Play – okazały się nieszczelne. Umożliwiły one na umieszczenie tam siedemnastu złośliwych programów, które – zanim doszło do ich wykrycia i usunięcia ze strony – zostały ściągnięte ponad 700 000 razy.
– Wzrost liczby złośliwych aplikacji atakujących Androida świadczy o tym, że uwaga hakerów jest niezmiennie skupiona na platformach mobilnych, a zwłaszcza na systemie operacyjnym Android – mówi Rik Ferguson, dyrektor ds. badań nad bezpieczeństwem i komunikacji w Trend Micro.
– Przestępcy zawsze podążali za trendami obserwowanymi wśród użytkowników. W miarę jak nasza aktywność przenosi się do sieci mobilnej, urządzenia przenośne stwarzają cyberprzestępcom nowe okazje do nielegalnego zarobku, pozwalając jednocześnie na nieprzerwane wykorzystywanie starych sztuczek. Użytkownicy muszą zachować ostrożność podczas ściągania czy instalowania aplikacji, powinni też pomyśleć o wyposażeniu swoich urządzeń mobilnych w programy chroniące przed złośliwym oprogramowaniem.
A co złośliwa aplikacja może zrobić z naszego smartfiona?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?