Spis treści
Cuphead i jego sukces komercyjny
Cuphead, kolokwialnie nazywany Dark Soulsami platformówek, to świetny przykład na to, że rynek nie przesycił się jeszcze gatunkiem. Podstawą przygody jest walka z bardzo wymagającymi bossami, których pokonanie wymagane jest do sukcesji w wątku fabularnym.
Oprawa graficzna i muzyczna stylizowana na stare kreskówki Disneya sprawia, że produkcja jest świeża i dostarcza specyficznego, oldschoolowego doświadczenia. Znajdziemy tutaj też klasyczne, platformowe poziomy, których przejście może kosztować nas trochę nerwów. Jest trudno, ale satysfakcjonująco - i to właśnie ten aspekt rozkochał w grze entuzjastów Cupheada. Gra otrzymała dość niedawno duże rozszerzenie, które dodało kolejną wyspę i zwiększyło pulę bossów do pokonania.
Cuphead - wersja pudełkowa
Z okazji piątej rocznicy premiery Cupheada, twórcy, czyli Studio MDHR, ogłosili, że we współpracy z firmą iam8bit wydają grę w formie fizycznej. Pojawi się ona na półkach już wkrótce i będzie zawierać fantastyczny dodatek The Delicious Last Course.
Gra była już wcześniej dostępna w pudełkowej formie, jednak jedynie w limitowanym nakładzie. To wydanie ma być ogólnodostępne i pojawić się w wersjach na trzy konsole:
- Nintendo Switch,
- PlayStation 4,
- Xbox One.
Wersja pudełkowa ma być dostępna w sklepach od 6 grudnia 2022 roku.
Cuphead - edycja kolekcjonerska
Każda z platform ma również otrzymać własną edycję kolekcjonerską gry. Ma ona zawierać:
- Gra wraz z DLC na fizycznym nośniku;
- Ręcznie wykonana marionetka z podobizną Cupheada;
- Pudełko, które służy jako scena dla marionetki;
- Katarynka z korbką;
- Karta członkowska klubu Cuphead;
- Plakat z mapą świata gry;
- Rękaw na pudełko;
- Kolekcjonerskie grafiki;
- Komiksy z życia bohaterów.
Cena edycji to $199,99, czyli około 1000,00 zł.
Zobacz również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?