Spis treści
Poczta elektroniczna dziś
Poza komunikacją bezpośrednią poczta elektroniczna jest obecnie najpopularniejszą formą kontaktów, szczególnie przesyłania wiadomości oficjalnych i o dłuższej treści. Na pocztę e-mail otrzymujemy więc różnego rodzaju zawiadomienia, potwierdzenia (np. zakupów czy dokonania płatności), faktury, informacje biznesowe, oferty oraz inne materiały, w tym graficzne.
W dobie powszechnej cyfryzacji jest to bowiem najbardziej dogodna forma korespondencji, która zastąpiła w znacznej mierze niegdysiejszą pocztę standardową. Rozwiązanie to jest przy tym znacznie wygodniejsze, szybsze i bardziej przyjazna naturze (zmniejszenie wycinki drzew na poczet produkcji papieru). Nic więc dziennego, że narzędzia poczty elektronicznej cieszą się dużą popularnością, a największą wśród nich może pochwalić się Gmail.
To koniec Gmail? Użytkownicy w szoku
W nocy z 22 na 23 lutego 2024 roku w sieci pojawiły się doniesienia, że Google zamierza zamknąć usługę Gmail. Wieści rozniosły się błyskawicznie, wprawiając w osłupienie tysiące użytkowników najpopularniejszego narzędzia poczty elektronicznej na świecie. Jednym z pierwszych ich źródeł były natomiast posty na serwisie X (dawny Tweeter), pokazujące wiadomości, które według publikujących wysyłane są przez Google do użytkowników. Na screenie z wiadomości możemy przeczytać m.in., że Gmail przestanie działać 1 sierpnia 2024 roku, a powodem tego jest:
„Przeznaczenie zasobów na rzecz rozwoju nowych technologii i platform, które będą kontynuować rewolucjonizowanie metod komunikacji i interakcji online”.
Co dalej z pocztą Gmail? Odpowiedź Google i wyjaśnienie
Choć zamieszczone w postach screeny wyglądają wiarygodnie, to takie jednak nie są, a cała akcja rozsyłania wiadomości o zamknięciu Gmaila jest dezinformacją opartą na spreparowanych wiadomościach od Google. Dlaczego okazała się ona jednak tak skuteczna? Ponieważ opiera się ona na prawdziwych okolicznościach. Gigant technologiczny z początkiem 2024 roku zakończył bowiem wsparcie i zamknął jeden z widoków Gmail.
Konkretnie niedostępny od stycznia jest widok HTML poczty Gmail, dotychczas skierowany do posiadaczy starszych urządzeń. Teraz jednak przy obecnym postępie mało kto z niego korzysta, więc postanowiono zamknąć „funkcję”. Podczas próby zalogowania w tym widoku pojawia się więc komunikat o braku dostępu, co wraz ze zmianami szaty graficznej usługi stało się pożywką do osadzenia nieprawdziwych doniesień na faktycznych zawiadomieniach. Google również zareagował na falę wieści i trzeba przyznać, że firma zrobiła to lakonicznie, ale przy tym dosadnie, również za pomocą posta na serwisie X, o treści „Gmail zostaje”.
Do poszczególnych informacji zawierających fałszywe wiadomości o zamknięciu usługi Gmail dołączane są również obecnie komentarze moderatorów oraz samych użytkowników. Znajdziemy w nich wyjaśnienie stanu faktycznego sytuacji, aby uspokoić niepokoje użytkowników popularnej poczty, że firma Google nie zamierza zamknąć usługi Gmail.
Sprawdź też:
Polacy nieświadomi zagrożeń związanych z AI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?