Wydawca – czyli Deep Silver – ogłosił dziś, że gra Metro: Last Light sprzedaje się znacznie lepiej niż poprzedniczka.
Metro: Last Light na PC w pierwszym tygodniu sprzedaży sprzedała się ponad trzykrotnie lepiej niż Metro 2033.
Na wszystkich platformach Metro: Last Light w ciągu pierwszego tygodnia osiągnęło wynik sprzedaży lepszy, niż Metro 2033 w ciągu 3 miesięcy (trzeba tylko pamiętać, ze pierwsze Metro trafiło tylko na PC i Xbox 360).
I chyba najciekawsza informacja – nawet Amerykanie zeszli do moskiewskich tuneli. W ciągu pierwszego tygodnia Metro: Last Light w USA sprzedało się lepiej niż Metro 2033… do dziś.
Dobra sprzedaż to nie wszystko, bo również oceny są bardzo dobre (naszą znajdziecie tu - Metro: Last Light. Recenzja czająca się w mroku).
– Metro: Last Light jest najlepiej ocenianą grą w historii Deep Silver – podkreśla Menno van der Bil, międzynarodowy dyrektor ds. handlowych Deep Silver. – Chcielibyśmy podziękować 4A Games za ich talent, pasję i poświęcenie, dzięki którym udało nam się go wspólnie osiągnąć.
– Jesteśmy zaszczyceni ciepłym przyjęciem naszego najnowszego projektu – to z kolei słowa Andreja Prokhorova, dyrektora kreatywnego 4A Games. – Jesteśmy małym, ale niezwykle zdeterminowanym zespołem, który miał na tyle szczęścia, że otrzymał wolną rękę jeśli chodzi o kreatywność oraz wsparcie, dzięki któremu stworzyliśmy taką grę, w jaką sami chcielibyśmy zagrać. Nasza praca nad Metro: Last Light wciąż trwa.
Trwa, bo Ukraińcy pracują już nad dodatkami. W Steamie, Xbox LIVE i PlayStation Network będzie można kupić przepustkę sezonową (14.99€/14.99$/11.99£/1200 MSP). Tu dostaniemy zestaw DLC, czyli Pakiet frakcji i Pakiet kronik (to będą nowe przygody w świecie Metro: Last Light), tajemniczy Pakiet wieży, który ma być wyzwaniem dla dla weteranów Metra i Pakiet twórców, dający graczom interesujące narzędzia do eksploracji świata Metra.