Koreańska firma prognozuje, że sprzedaż w I kwartale 2019 roku osiągnie od 51 do 53 bilionów KRW, czyli między 44,9 a 46,7 miliarda dolarów. Oznaczałoby to 15-procentowy spadek rok do roku. Bloomberg przypomina ponadto, że w I kwartale 2018 roku Samsung zanotował rekordowy zysk operacyjny w wysokości 13,76 mld USD. Tymczasem ostatnie prognozy mówią aż o 60-procentowym spadku, do poziomu ok. 5,5 mld USD. Oznaczałoby to największy spadek od Q3 2014.
Koreańczycy taką sytuację tłumaczą zmniejszonymi zamówieniami od takich firm jak Amazon czy Apple. Centra danych posiadają swoje zapasy, a mniejszy popyt spowodował obniżkę cen zarówno pamięci DRAM, jak i pamięci NAND. W pierwszym kwartale ceny zamówień na 32-gigabajtowe moduły serwerowe DRAM spadły o 38 procent. W przypadku 128-gigabitowych układów pamięci NLC flash NAND mówić można o 23-procentowym spadku. Pamiętać również trzeba o tym, że Apple obniżyło prognozę sprzedaży na początku tego roku w związku z trwającą wojną handlową między USA i Chinami. Co więcej, chińska gospodarka, czyli największy rynek dla komponentów produkowanych przez Samsunga, również zwalnia.
W przypadku smartfonów spowolnienie dotyczy praktycznie całego rynku, bowiem spadki notuje także większość konkurentów. Seria Galaxy S10 (S10e, S10 i S10+) pojawiła się na rynku niedawno, sporo będzie więc zależało od sprzedaży tych urządzeń, a ta jest – podobno – bardzo dobra. Z kolei Galaxy Fold, pierwszy smartfon Samsunga z elastycznym, składanym ekranem dopiero pojawi się na rynku.
Twitter: @G_Lisiecki
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Czy trzeba płacić opłaty za użytkowanie wieczyste?
60 sekund Biznesu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
